W nagraniu wideo zamieszczonym w sobotę na Twitterze prezydent
Donald Trump powiedział, że los i przyszłość Stanów Zjednoczonych są teraz bardziej na szali niż kiedykolwiek. Próbując odwrócić uwagę od własnych kłopotów, oskarżył opozycję o próbę odebrania Amerykanom ich praw.
– Demokraci chcą odebrać wam broń, chcą odebrać wasze ubezpieczenia zdrowotne, chcą zabrać wam waszą wolność i wasze głosy. Nie możemy nigdy do tego dopuścić, bo w grę wchodzi, bardziej niż kiedykolwiek, los naszego kraju. To proste. Próbują nas zatrzymać, ponieważ walczę dla was. Nigdy na to nie pozwolę – stwierdził prezydent.
W innym wpisie na
Twitterze Trump po raz kolejny powtórzył zarzut wobec demokratów, że rozpoczęcie impeachmentu jest polowaniem na czarownice, a kierujący tą procedurą Adam Schiff próbuje go oczernić i fałszywie oskarżać.
Schiff jest kongresmenem z Kalifornii i przewodniczącym komisji ds. wywiadu Izby Reprezentantów, jednej z sześciu, które będą teraz zbierać dowody na to, że
prezydent złamał prawo. Tymczasem w piątek demokraci w Izbie Reprezentantów wezwali pod groźbą kary sekretarza stanu Mike’a Pompeo do dostarczenia niezbędnych według nich dokumentów do prowadzenia dochodzenia przeciwko głowie państwa. Pierwsze przesłuchania przed komisją sprawiedliwości Izby mają odbyć się już w tym tygodniu. Najpierw przed obliczem jej przewodniczacego Jerry’ego Nadlera stanie grupa pracowników resortu dyplomacji.
Jedną z nich jest była ambasador Stanów Zjednoczonych na
Ukrainie Marie Yovanovitch. Portal Politico podaje, że Donald Trump zwolnił ją dlatego, że szefowa amerykańskiej placówki miała sprzeciwiać się jego naciskom na Kijów, aby tamtejsza prokuratura rozpoczęła dochodzenie w sprawie Huntera Bidena, syna byłego wiceprezydenta, a dziś wyborczego rywala Trumpa Joego Bidena. Prezydent zaprzecza, jakoby wywierał naciski na Ukraińców, w tym na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Z ujawnionej przez Biały Dom transkrypcji rozmowy telefonicznej z 25 lipca wynika, że Trump osiem razy pytał o Bidena, ale jednoznacznych dowodów na próbę szantażu ukraińskiego przywódcy i przekroczenie uprawnień nie ma. Dziennikarze spekulują jednak, że rozmów było więcej i mogły tam paść deklaracje niezgodne z prawem.
Z kolei portal Axios poinformował, że komisja ds. wywiadu Izby 4 października przesłucha za zamkniętymi drzwiami głównego inspektora ds. wywiadu Michaela Atkinsona, który analizował informacje o ewentualnych nadużyciach w rozmowie z 25 lipca. Rośnie też poparcie obywateli dla postawienia prezydenta w stan oskarżenia. Opublikowany w sobotę sondaż dla telewizji PBS i radia NPR wskazuje, że 49 proc. Amerykanów popiera impeachment prezydenta USA, a 46 proc. respondentów jest temu przeciwnych.
Tymczasem w sobotę do dymisji podał się Kurt Volker, specjalny przedstawiciel amerykańskiego rządu ds. Ukrainy. „Odchodzi człowiek, któremu Ukraina nie była obojętna” – ocenił były minister spraw zagranicznych Pawło Klimkin. „Kurt Volker to pierwsza niepolityczna, lecz realna strata. Nie byliśmy mu obojętni, co bardzo rzadko zdarza się w polityce. Bardzo dziękuję, Kurcie. To dopiero początek” – napisał w mediach społecznościowych.
O przyczynach dymisji poinformowała telewizja CNN. Rezygnacja ma związek z kontrowersjami wokół rozmowy telefonicznej Trumpa i Zełenskiego. Reporterzy ustalili, że Volker został wymieniony przez sygnalistę, prawdopodobnie pracownika amerykańskiego wywiadu, w raporcie o nieprawidłowościach wynikających z konwersacji obydwu prezydentów. Według jego informacji Volker rozmawiał z prawnikiem Trumpa Rudym Giulianim, aby „ograniczyć szkody” mogące wystąpić w związku z naciskami Trumpa na Ukrainę.
Kurt Volker był specjalnym przedstawicielem Stanów Zjednoczonych ds. Ukrainy od 7 lipca 2017 r. Jego zadaniem była pomoc rządowi Ukrainy w rozwiązaniu konfliktu z Rosją i kontrolowanymi przez nią separatystami na wschodzie kraju. Wykonywał swoją pracę nieodpłatnie. Wkrótce Volker będzie zeznawać przed trzema komisjami Izby Reprezentantów, które zaczynają sprawdzać, czy są dowody, które pozwoliłyby postawić Donalda Trumpa w stan oskarżenia. Na razie nie wiadomo, czy Biały Dom skorzysta z przywileju wykonawczego, na mocy którego można zablokować część zeznań byłego specjalnego wysłannika, zasłaniając się racją stanu.
Wszystkie grzechy prezydenta Trumpa
2017
15.05.2017 „Washington Post” ujawnia, że podczas spotkania z szefem rosyjskiego MSZ Donald Trump ujawnił tajne dane wywiadowcze w sposób, który pozwalał na identyfikację źródła.
16.05.2017 „New York Times” podaje, że Trump w lutym naciskał na szefa FBI Jamesa Comeya, aby ten odpuścił śledztwo w sprawie doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Michaela Flynna, który zataił szczegóły relacji z Rosjanami.
17.05.2017 Nowojorski dziennik ujawnia, że wbrew wcześniejszym deklaracjom Trump wiedział o kłopotach Flynna.
6.06.2017 „Wall Street Journal” opisuje, jak w należącym do Trumpa hotelu w Waszyngtonie zorganizowano za 270 tys. dol. imprezę będącą elementem lobbingu Arabii Saudyjskiej na rzecz poluzowania ustaw antyterrorystycznych.
9.07.2017 „New York Times” podaje, że syn prezydenta Donald Trump Jr. spotkał się w 2016 r. z prawniczką Natalią Wiesielnicką, aby zdobyć haki na Hillary Clinton. Prezydent zaprzecza, jakoby wiedział o spotkaniu.
05.10.2017 „USA Today” donosi, że prezydencka ochrona płaci należącym do Trumpa i jego rodziny hotelom i resortom. Secret Service zapłaciła np. 137 tys. dol. za wynajem wózków golfowych na polach należących do prezydenta.
2018
12.01.2018 „New York Times” ujawnia, że prawnik Trumpa Michael Cohen w trakcie kampanii w 2016 r. przekazał 130 tys. dol. niejakiej Stormy Daniels – aktorce filmów erotycznych, z którą miał romans jego szef – aby nie upubliczniała swoich rewelacji.
15.06.2018 Trump po spotkaniu z Kim Dzong Unem przyznaje, że imponuje mu dyscyplina współpracowników dyktatora.
16.07.2018 Podczas konferencji prasowej z Władimirem Putinem Trump podważa kompetencje własnych służb wywiadowczych, podając w wątpliwość ich ustalenia w związku z wpływem Rosjan na wybory w 2016 r.
27.07.2018 CNN podaje, że Michael Cohen zeznał, jakoby Trump znał cel spotkania swojego syna z Wiesielnicką. Cohen potwierdzi to później przed Kongresem.
19.11.2018 „Washington Post” informuje, że córka prezydenta Ivanka, zatrudniona w Białym Domu jako doradca, używała prywatnego konta e-mail do załatwiania spraw zawodowych.
2019
21.03.2019 „Wall Street Journal” ujawnia, że zięć i doradca prezydenta Jared Kushner również używał prywatnego konta do prowadzenia działalności zawodowej. Para wykorzystywała do tego celu także komunikatory internetowe.
24.03.2019 Prokurator generalny William Barr podsumowuje w liście do Kongresu śledztwo prowadzone Roberta Muellera, które położyło się cieniem na kadencji Trumpa. Barr stwierdza, że nie ma dowodów na współpracę Trumpa z Rosjanami.
9.09.2019 CNN informuje, że amerykańskie służby wywiadowcze w 2017 r. ewakuowały ważne źródło z Rosji, ponieważ obawiały się, że Trump może zdradzić jego tożsamość.
20.09.2019 „Washington Post” ujawnia list anonimowego sygnalisty, który miał być świadkiem nacisków Trumpa na ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, aby ten przyjrzał się synowi demokraty Joe Bidena.