Pudełko na smartfony, w różnych wariantach, można nabyć w szwedzkich sklepach albo wykonać samemu w domu z niepotrzebnego kartonu.

Szwedzi coraz częściej zastanawiają się nad wpływem telefonów komórkowych na życie społeczne. Na przykład istnieją już aplikacje służące kontrolowaniu czasu użytkowania smartfonów. Uważamy, że dobrym pomysłem jest po prostu pudełko, do którego można odłożyć telefon, aby poczytać książkę, zasnąć lub porozmawiać w gronie rodziny - tłumaczy wybór prezentu roku, szef HUI Jonas Arnberg.

Reklama

Propozycja takiego podarunku pod choinkę wzbudza jednak w Szwecji kontrowersje. Zaprotestowały sieci handlowe, które wykazały, że pudełko na smartfony nie jest towarem poszukiwanym przez ich klientów. Jeden ze sklepów z elektroniką ogłosił, że popularnym wyborem są w tym roku raczej bezprzewodowe słuchawki do telefonów. Inny sprzedawca stos niepotrzebnych opakowań dla żartu nazwał “Prezent Roku”.

Z kolei badanie firmy Pricerunner pokazało, że trend wskazany przez HUI może być dominujący. W 2019 roku Szwedzi najczęściej chcieliby znaleźć pod choinką książkę. To może także wskazywać, że ludzie chcą w święta odpocząć od świata cyfrowego i mediów społecznościowych - stwierdza szef Pricerunner Nicklas Storakers.

W wielu szwedzkich księgarniach w czołówce sprzedanych książek znajdują się powieści polskiej noblistki Olgi Tokarczuk.

W 1994 roku HUI wskazało telefon komórkowy jako prezent roku, który służył wówczas tylko do rozmowy oraz wysyłania sms. W 1999 roku popularnym podarunkiem w pod choinkę była w Szwecji książka, a w 2010 roku tablet.