"Najnowsze opublikowane nagrania Osamy bin Ladena i Ajmana al-Zawahiriego świadczą o ty, że Al-Kaida czuje się bezpiecznie, a Niemcy w coraz większym stopniu znajdują się na jej celowniku" - ocenił szef urzędu kryminalnego, Joerg Ziercke.

Ziercke przyznał, że policja nie potrafi wytropić uśpionych komórek Al-Kaidy i służby nie mają pojęcia, gdzie i kiedy mogą zaatakować terroryści.

Dodał też, że zagrożenie zamachami w Niemczech zwiększyło się po opublikowaniu przez holenderskiego polityka Geerta Wildersa antyislamskiego filmu.



Reklama