Atak przeprowadzono z dronów. Eksplozja spowodowała pożar jednego ze zbiorników tankowca, który jednak udało się opanować. Jak powiedział agencji AFP dyrektor Obserwatorium Rami Abdul Rahman, "co najmniej trzech Syryjczyków zostało zabitych, w tym dwóch członków załogi statku".

Reklama

Nie wiadomo, kto stoi za atakiem

Władze w Damaszku potwierdziły, że u wybrzeża Syrii, w pobliżu portu Banijas, doszło do pożaru na niezidentyfikowanym tankowcu w wyniku "ataku dronów". Nie podano, kto stał za tym atakiem.

Izrael regularnie bombarduje cele w Syrii, choć rzadko publicznie się do tych ataków przyznaje. Izraelska armia atakuje głównie obiekty należące do wspieranych przez Iran milicji szyickich bądź wykorzystywanych przez libański Hezbollah. Władze Izraela konsekwentnie podkreślają, że nie pozwolą Syrii stać się przyczółkiem dla irańskich sił zbrojnych.