Rosyjskie siły pancerne otworzyły nową drogę natarcia w kierunku Kijowa, po tym jak nie udało im się zdobyć Czernihowa. Większa część rosyjskich sił nacierających na Kijów pozostaje w odległości ponad 50 km od centrum miasta. Są doniesienia o sporadycznych starciach na północnych przedmieściach Kijowa, które będziemy monitorować - napisało ministerstwo obrony w przekazanym poprzez Twittera komunikacie wywiadowczym.

Reklama

Rosyjski atak lotniczy

Cztery osoby cywilne zginęły w piątek w obwodzie kijowskim na skutek rosyjskiego ataku lotniczego – poinformowała agencja UNIAN, powołując się na władze obwodowe. Rannych jest ponad 15 osób.

Niestety, są ofiary pośród cywili (…). W Marianiwce siły wroga cynicznie przeprowadziły atak lotniczy na cywilów - poinformowały na swojej stronie kijowskie władze obwodowe. Jak podano, potwierdzone są informacje o czterech zabitych i ponad 15 rannych, lecz nie są one ostateczne.

Władze obwodu poinformowały o walkach z siłami rosyjskimi na linii Bucza-Hostomel-Irpień na północny zachód od Kijowa, a także pod Wyszogrodem.

Wcześniej władze miasta podały, że Kijów przygotowuje się do obrony, a do miasta wjeżdża sprzęt wojskowy sił ukraińskich.

Władze Ukrainy informowały od rana o walkach na północny zachód od Kijowa, gdzie Rosjanie próbują się przedrzeć w kierunku stolicy. Walki trwają m.in. w okolicach Hostomla, Iwankowa i Dymeru.