W dniach poprzedzających rocznicę pokonania III Rzeszy trwały ciężkie walki o Zagłębie Donieckie. Wczoraj Ukraińcy musieli się wycofać z miasta Popasna na Ługańszczyznie. - Następną fortecą dla agresora będzie miasto Siewierodonieck. To trudny cel, przygotowany do obrony i zajęcie go przez wojska rosyjskie w najbliższym czasie będzie niemożliwe - mówił podczas wspólnego maratonu informacyjnego ukraińskich kanałów telewizyjnych ekspert ds. wojskowości Ołeh Żdanow.
Wojska ukraińskie kontynuowały też działania kontrofensywne na przedmieściach Charkowa. Wbrew nadziejom Rosjan nie udało im się przed 9 maja osiągnąć granic administracyjnych obwodów donieckiego i ługańskiego. Nie zdławiono też w pełni oporu w Mariupolu, gdzie na terenie kombinatu Azowstal wciąż bronią się pułk Azow i piechota morska. W sobotę udało się natomiast ewakuować z Azowstalu ludność cywilną, która chroniła się w zakładach przed rosyjskimi bombami.
Czytaj więcej w poniedziałkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej"