O "nieoczekiwanym ataku" sił ukraińskich w rejonie Bałakliji na południowy wschód od Charkowa (pomiędzy Charkowem i Iziumem) powiadomiła jeszcze we wtorek wieczorem m.in. rosyjskojęzyczna redakcja BBC.

BBC: Siły rosyjskie wycofują się za Doniec

Na podstawie licznych, chociaż oficjalnie niepotwierdzonych informacji, siły rosyjskie, składające się przede wszystkim ze zmobilizowanych mieszkańców Donbasu, pospiesznie wycofują się za rzekę Doniec” – powiadomiła BBC.

Reklama

Powołując się na prorosyjskie kanały w Telegramie, BBC pisała, że armia ukraińska zajęła wioskę Werbiwka pod Bałakliją. Informacje o atakach w tym rejonie, powołując się na prorosyjskie sieci społecznościowe i prorosyjskich "blogerów wojskowych", przekazywali także eksperci projektu śledczego Conflict Intelligence Team.

Reklama
Reklama

Raport ISW

Amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) odnotował w najnowszym raporcie, że siły zbrojne Ukrainy 6 września przeprowadziły we wtorek udane kontrnatarcie na pozycje rosyjskie, prawdopodobnie odrzucając wojska przeciwnika za rzek Doniec i Serednia Bałaklijka.

W środę rano władze hromady (gminy) bałaklijskiej zaapelowały do mieszkańców o zachowanie "ciszy informacyjnej" i niepublikowanie informacji o ruchach wojsk ukraińskich.

ŚLEDŹ RELACJĘ NA ŻYWO>>>

Wstrzemięźliwość informacyjna

Jest informacja o uwolnieniu niektórych miejscowości naszej hromady. Czekamy na oficjalne potwierdzenie. Rozumiemy emocje wszystkich, ale postarajcie się zachować tryb ciszy informacyjnej. Nie rozpowszechniajcie informacji o operacjach wojskowych, dopóki nie będzie oficjalnych oświadczeń sił zbrojnych lub ministerstwa obrony – napisano w apelu.

Takich oficjalnych komentarzy, jak dotąd, nie było. Podobnie wcześniej władze Ukrainy praktycznie nie informowały o zintensyfikowaniu działań ofensywnych w obwodzie chersońskim. Według ekspertów wstrzemięźliwość informacyjna w sprawie prowadzonych działań ofensywnych to świadoma polityka ukraińskich władz.