Terechow powiedział, że celem ataku był obiekt infrastruktury w obwodzie charkowskim; jak ocenia BBC, może chodzić o elektrociepłownię. - W wyniku ataku w wielu dzielnicach miasta nie ma prądu, z tego samego powodu nie ma też wody; nie działają pompy" - poinformował mer.
Władze obwodu dniepropietrowskiego również informują o ostrzałach ważnych obiektów infrastruktury i wywołanych tym awariach prądu w kilku miastach regionu.
Doniesienia o braku elektryczności napłynęły także z niektórych miejscowości położonych w obwodach: połtawskim, sumskim, zaporoskim i donieckim.
Zełenski: Celowe i cyniczne ataki na ważne obiekty infrastruktury
Zełenski oznajmił, że doszło do "celowych i cynicznych uderzeń rakietowych na ważną infrastrukturę cywilną" i podkreślił, że nie są to "żadne obiekty wojskowe". - Terroryści rosyjscy nadal są terrorystami - oświadczył prezydent Ukrainy.
W komentarzu na oficjalnym profilu w serwisie Telegram ukraiński prezydent pod adresem Rosjan kierował pytanie, czy "wciąż myślą, że mogą przestraszyć i złamać" Ukraińców. Zapewnił, że postawieni przed wyborem: bez gazu, światła, wody, pożywienia, "czy bez was (Rosjan)", Ukraińcy wybiorą "bez was".