Ukraińcom nie wypada prowadzić tradycyjnej walki politycznej w warunkach wojny obronnej z Rosją. Ale rywalizacja – zarówno między rządzącymi a opozycją, jak i wewnątrz ekipy Wołodymyra Zełenskiego – trwa w najlepsze.
W biurze prezydenta – co potwierdziliśmy w kilku źródłach zbliżonych do obozu władzy – trwają niewiążące dyskusje, jak obejść konstytucyjny zakaz organizowania wyborów w trakcie stanu wojennego. Decyzja nie zapadła, ale jest bardzo kusząca. Ekipa Zełenskiego jest u szczytu popularności, a kolejne miesiące będą prowadzić do erozji poparcia.
Reklama