Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, w środę w rosyjskim składzie paliw w miejscowości Wołna po rosyjskiej stronie lądu stałego w Cieśninie Kerczeńskiej w pobliżu Mostu Krymskiego wybuchł pożar, który, jak się podejrzewa, został spowodowany przez atak drona.

Reklama

Skutki ataków na składy paliwa

Jest to kolejny od początku roku przypadek uszkodzenia rosyjskich magazynów paliwowych, przy czym szczególnie narażone na ataki są składy paliw na okupowanej Ukrainie i w regionach przygranicznych Rosji i Ukrainy.

"Zakłócenia w sieci magazynowania i dystrybucji paliwa prawdopodobnie wymuszą dostosowanie rosyjskich operacji tankowania wojskowego w celu zminimalizowania wymierzonych w nie uderzeń. Rosyjskie dostosowanie może obejmować rozmieszczenie dodatkowych środków ochrony w miejscach przechowywania paliwa, jak to nastąpiło w Tuapse w Rosji, lub poleganie na infrastrukturze w mniej zagrożonych regionach" - ocenił brytyjski resort obrony.