O tym, że WHO zwiększyła alert z obecnego piątego poziomu do najwyższego - szóstego, poinformowała w Genewie dyrektor generalna Światowej Organizacji Zdrowia, dr Margaret Chan. Decyzja zapadła po pilnym spotkaniu Światowej Organizacji Zdrowia z ekspertami ONZ; miała związek z rosnącą liczbą zachorowań w USA, Europie, Australii i Afryce Płd. oraz innych regionach.
"Oznacza to, że świat wszedł w okres pierwszej w XXI wieku pandemii grypy" - podkreśliła pani Chan.
Pandemia oznacza wzmożone środki bezpieczeństwa epidemiologicznego we wszystkich 193 państwach należących do WHO. Nie będzie jednak zamykania granic ani ograniczania przemieszczania się ludzi czy towarów.
>>> Co światowa pandemia oznacza dla nas?
A co decyzja WHO oznacza dla Polski? Niewiele. "Będziemy postępować tak, jak postępowaliśmy dotychczas" - zapowiada minister Ewa Kopacz. Szefowa resortu zdrowia zapewnia, że nie ma potrzeby podejmowania żadnych dodatkowych działań. I uspokaja: jesteśmy gotowi, mamy leki.
>>> Grypa wróci na jesieni. Będzie groźniej
Ostatnia globalna zaraza to grypa hongkońska z 1968 roku - zmarło na nią około miliona osób.Teraz Hongkong przypomniał sobie o wydarzeniach sprzed 40 lat. Władze chińskiej metropolii zamknęły w czwartek na dwa tygodnie, licząc od piątku, szkoły podstawowe i żłobki z powodu wykrycia grypy u 12 uczniów.
p
Ponieważ nie znaleziono lokalnego ogniska choroby, władze uznały chorych uczniów za pierwsze ogniwo i nakazały zamknięcie placówek edukacyjnych, by zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu sięzabójczej zarazy.
>>> Świńska grypa znów uderza w Europie
Nowe, silne ognisko świńskiej grypy wykryto także w Niemczech. W japońskiej szkole w Duesseldorfie wirusem grypy A/H1N1 zaraziło się 27 osób. To największy dotychczas przypadek lokalnego ataku choroby w tym kraju. Według rzeczniczki ministerstwa zdrowia Nadrenii Północnej-Westfalii Kathrin Rebbe przypadki grypy wśród uczniów zostały wykryte w środę wieczorem.Dzieci już zostały poddane kwarantannie.
Z kolei w Polsce potwierdzono pierwszy przypadek przeniesienia się wirusa z człowieka na człowieka. Pięcioletni chłopiec z Wrocławia zaraził się w przedszkolu od dzieci, które chorobę przywiozły z Toronto.
>>> WHO ukrywa prawdę o świńskiej grypie
Według ostatnich danych świńską grypą zaraziło się ponad 27 tys. ludzi w 74 krajach. 141 osób zmarło.