Hit tegorocznych wakacji

Raport Polskiej Izby Turystyki dotyczy wyjazdów od 1 czerwca do 30 września, na podstawie rezerwacji złożonych do 20 sierpnia. Dane pochodzą z serwisów Wakacje.pl, Travelplanet.pl i Fly.pl.

Turcja zostawiła w tym sezonie konkurencję daleko w tyle. Okazała się dwukrotnie popularniejsza niż Grecja. Na trzecim miejscu jest Egipt. Najniższa w zestawieniu była popularność Chorwacji.

Reklama

Tak wygląda pełna lista najchętniej wybieranych kierunków, pod względem ich udziału w rynku:

  • Turcja – 35,8 proc.
  • Grecja – 18,5 proc.
  • Egipt – 10,8 proc.
  • Bułgaria – 8,4 proc.
  • Tunezja – 6,8 proc.
  • Hiszpania - 6,7 proc.
  • Cypr – 3 proc.
  • Albania – 2,7 proc.
  • Włochy – 1,2 proc.
  • Chorwacja – 1 proc.

Tuż za pierwszą dziesiątką uplasowała się Czarnogóra. Zamiast Polski na liście pojawiły się Włochy.

"Silna pozycja Turcji i jej przewaga nad Grecją nie jest efektem pożarów na Rodos – które miały duży wydźwięk medialny, ale nie przełożyły się na odwoływanie rezerwacji. Turcja wygrywa umiarkowaną cenowo ofertą, w dobrym stosunku jakości do ceny i ułatwieniami w podróżowaniu (dowody osobiste zamiast paszportów od kwietnia 2022). Swoje dołożyli też nowi touroperatorzy na polskim rynku wyspecjalizowani w sprzedaży oferty tureckiej" - wyjaśnia Radosław Damasiewicz, prezes Travelplanet.pl

Najpopularniejszymi regionami okazały się:

  • Riwiera Turecka - 29,4 %
  • Hurghada – 6,3 proc.
  • Słoneczny Brzeg – 6,2 proc.
  • Kreta – 5,7 proc.
  • Riwiera Egejska – 5 proc.
  • Rodos – 3,7 proc.
  • Zakynthos – 2,9 proc.
  • Marsa Alam – 2,5 proc.
  • Riwiera Albańska – 2,2 proc.
  • Dżerba 2 proc.

Duże zainteresowanie zagranicznymi wyjazdami mimo inflacji. Wcześniejszy zakup wycieczek

Tegoroczny raport pokazuje, że wysoka inflacja nie przekreśliła wakacyjnych planów Polaków. "Wyniki sezonu letniego 2023 pokazują stały wzrost zainteresowania wyjazdami zorganizowanymi – nawet pomimo inflacji, która zwłaszcza na początku roku zachęcała do zakupów od razu, nie czekając na ewentualne oferty last minute” – mówi Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki

Odsetek sprzedaży wycieczek last minute był niski – zaledwie 17 procent. "Zapobiegliwość klientów biur podróży doskonale widać, gdy spojrzymy, na ile wcześnie przed wakacjami kupowali oni oferty. W tym roku na 3 i więcej miesięcy przed wylotem kupiła je ponad 1/3 klientów biur podróży, podczas gdy rok wcześniej – ¼. Wakacje z wylotem na co najmniej dwa miesiące wcześniej kupiło aż 45% klientów. Tym samym pobito rekord z najlepszego dla branży roku 2019, kiedy to wakacje z co najmniej dwumiesięcznym wyprzedzeniem kupiło niespełna 42%” – mówi Radosław Damasiewicz, prezes Travelplanet.pl

Reklama

Wypoczynek stał się podstawową potrzebą Polaków

Polaków nie zniechęcił tegoroczny wzrost cen. Koszt zagranicznego wyjazdu wzrósł średnio o 12,7 proc., z 2921 zł do 3291 zł od osoby. Średni koszt rezerwacji wzrósł z 8176 do 8721 zł.

"Nawet jeśli jest to branża wyjątkowo wrażliwa (patrz tegoroczne pożary), to podróżowanie i wypoczynek wpisały się na stałe w kategorię podstawowych potrzeb Polaków. Według naszych członków i partnerów raportu kolejny sezon 2023/2024 zapowiada się równie, jeśli nie bardziej, obiecująco” – podsumowuje Paweł Niewiadomski, prezes Polskiej Izby Turystyki

Turystów było w tym roku więcej niż w poprzednim. Dokładne dane dotyczące wzrostu liczby wyjazdów zagranicznych nie są jeszcze znane.