W Niemczech obecna koalicja rządząca, składająca się z różnych partii, podjęła inicjatywę, aby zabezpieczyć Trybunał Konstytucyjny przed potencjalnym paraliżem prac lub próbami przejęcia kontroli nad tą instytucją.

Reklama

Rosnące poparcie dla AfD

Alternatywa dla Niemiec (AfD), skrajnie prawicowe ugrupowanie, zdobywa coraz większe poparcie w sondażach, ale jest również podejrzewane o działania, które mogą zagrozić niemieckiemu porządkowi konstytucyjnemu. Federalny Urząd Ochrony Konstytucji obserwuje tę partię od dwóch lat i przyznał jej status ugrupowania ekstremistycznego w niektórych niemieckich landach.

Reklama

Lekcje z Polski ws. TK

Polska stanowi dla Niemiec pewną lekcję. Rząd kanclerza Olafa Scholza obawia się, że gdyby AfD doszła do władzy, mogłaby podobnie jak w Polsce po 2015 roku, próbować ograniczyć niezależność instytucji takich jak Trybunał Konstytucyjny. W związku z tym obecnie prowadzone są rozmowy na temat zmian w przepisach, aby zabezpieczyć tę instytucję przed ewentualnymi zagrożeniami. Poseł Zielonych, Konstantin von Notz, podkreśla, że to właściwy moment, aby chronić demokratyczne instytucje i zapewnić ich niezależność.

Chcemy zapobiec, żeby zwykłą większością głosów w Bundestagu dało się zmienić ustawowe podstawy działania Trybunału Konstytucjnego. Widzieliśmy różne podstępne sztuczki w Polsce, podejmowane przez rząd, który na szczęście został już odsunięty od władzy. I dlatego musimy się z tym zmierzyć I zapewnić, aby podstawy działania Trybunału były zabezpieczone większością dwóch trzecich głosów – powiedział DW poseł socjaldemokratycznej SPD Johannes Fechner.

Reklama

Zmiany w konstytucji

W kontekście zmian w konstytucji, partie rządzącej koalicji dążą do zakotwiczenia proponowanych regulacji w ustawie zasadniczej. Aby to osiągnąć, potrzebna jest większość dwóch trzecich głosów w parlamencie. Niemiecki Związek Sędziów oraz Niemieckie Stowarzyszenia Adwokatów poparły ten pomysł. Konstantin von Notz mówi, że zmiany w konstytucji muszą być przeprowadzone starannie i z należytą precyzją. Ochrona demokratycznych instytucji jest kluczowa, aby uniknąć sytuacji podobnej do tej w Polsce po 2015 roku, gdzie Prawo i Sprawiedliwość przejęło kontrolę nad wymiarem sprawiedliwości i Trybunałem Konstytucyjnym.