Podczas swojego wystąpienia na inauguracji Władimir Putin podkreślił potrzebę niekwestionowanych rządów autokratycznych w Rosji, jednocześnie pośrednio wzywając do zwycięstwa w Ukrainie - zauważa ISW.
Władimir Putin jak Piotr I Wielki
Rosyjscy ultranacjonaliści celebrowali początek piątej kadencji Putina jako wydarzenie historyczne i wyraźnie aprobowali autokratyczną tradycję, w którą nowy-stary prezydent Rosji się wpisuje. Jeden z ultranacjonalistów okrzyknął Putina "imperatorem", co było formalnym tytułem rosyjskich carów od czasów Piotra I Wielkiego - spostrzega amerykański think tank.
Ultranacjonaliści wyrazili także nadzieję, że Putin będzie w dalszym ciągu pogłębiał antyzachodnią ideologię, którą Kreml intensywnie rozwija od początku pełnoskalowej inwazji na Ukrainę - informuje ISW.