Już dawno nadszedł czas, aby wszyscy Amerykanie i media zmierzyli się z faktem, że przemoc i morderstwa są tragicznymi konsekwencjami demonizowania tych, z którymi się nie zgadzają, dzień po dniu, rok po roku, w najbardziej nienawistny i nikczemny sposób, jaki jest możliwy – powiedział Donald Trump w orędziu nagranym w Gabinecie Owalnym i opublikowanym na jego portalu Truth Social.

Trump: Lewica porównywała Amerykanów jak Charlie do nazistów

Przez lata radykalna lewica porównywała wspaniałych Amerykanów, takich jak Charlie, do nazistów i najgorszych masowych morderców i przestępców na świecie. Tego rodzaju retoryka jest bezpośrednio odpowiedzialna za terroryzm, którego jesteśmy świadkami w naszym kraju i to musi się natychmiast skończyć – dodał.

Reklama

Prezydent USA obiecał, że jego administracja znajdzie każdego, kto przyczynił się do zabójstwa Kirka, jak i innych aktów przemocy politycznej, w tym "organizacje, które finansują i wspierają je, podobnie jak tych, którzy atakują naszych sędziów, funkcjonariuszy służb i wszystkich innych, którzy zaprowadzają porządek w kraju".

Reklama

Wybiórczość Trumpa – pominięcie ofiar prawicowego terroryzmu

Jako przykłady przemocy politycznej wymienił zamachy przeciwko sobie i liderowi większości w Izbie Reprezentantów Steve'owi Scalise'owi oraz ataki na funkcjonariuszy służb imigracyjnych ICE. Nie wymienił natomiast ofiar prawicowego terroryzmu, w tym zamachu na czołowych polityków Demokratów w Minnesocie w czerwcu br.

Charlie Kirk w oczach Trumpa "męczennikiem za prawdę i wolność"

Trump po raz kolejny złożył hołd 31-letniemu Kirkowi, założycielowi młodzieżowej prawicowej organizacji Turning Point USA, określając go jako "męczennika za prawdę i wolność" i jako kogoś, kto jak nikt inny miał szacunek wśród młodzieży.

Dziś, z powodu tego haniebnego czynu, głos Charliego stał się głośniejszy i wspanialszy niż kiedykolwiek wcześniej i nie ma nawet tu porównania – zakończył.

Potępienie zbrodni przez polityków z obu stron sporu politycznego

W środę zbrodnię potępili politycy po obu stronach sporu politycznego. Lider Demokratów w Senacie Chuck Schumer powiedział, że "nie ma miejsca na przemoc polityczną w Ameryce", podobnie jak rywalka Trumpa w ubiegłorocznych wyborach Kamala Harris.

"Potępiam ten czyn, musimy wszyscy razem współpracować, by to nie doprowadziło do dalszej przemocy" – powiedziała w oświadczeniu. Kondolencje rodzinie ofiary złożył także były prezydent Barack Obama.

Spencer Cox, republikański gubernator stanu Utah, gdzie doszło do zbrodni, stwierdził natomiast, że Ameryka jest "zepsutym narodem" i wspomniał również o zamachach i próbach zamachów na lewicowych polityków, w tym na gubernatora Pensylwanii.

Nic, co powiem, nie zjednoczy nas jako kraju, nic, co powiem teraz, nie naprawi tego, co jest zepsute – powiedział Cox.

Zabójca Charliego Kirka wciąż na wolności, zatrzymane nie te osoby

Jak dotąd organy ścigania nie ujęły zabójcy Kirka, który oddał strzał z karabinu z dachu jednego z budynków uczelni Utah Valley University. FBI zatrzymało dwóch potencjalnych podejrzanych, lecz potem zwolniło ich po tym, jak okazało się, że nie mieli związku ze zbrodnią. Nie ustalono też dotąd motywu nieznanego sprawcy.