Jak podkreśliła na konferencji prasowej, umowa zakłada odważne działania na rzecz pobudzenia wzrostu gospodarczego, ale jednocześnie zachowanie równowagi pomiędzy wzrostem a bezpieczeństwem socjalnym.
Nowa "koalicja środka" - jak nazwano ją w preambule umowy - obiecuje m.in. zmniejszenie ciężarów podatkowych na kwotę 24 mld euro w ciągu czteroletniej kadencji i uproszczenie systemu podatkowego w Niemczech. "Praca musi znowu się opłacać - powiedział szef FDP Guido Westerwelle. "Uczciwa polityka podatkowa jest przesłanką wzrostu gospodarczego".
W umowie znalazł się także zapis o woli dalszego pogłębienia przyjaźni i współpracy z Polską. CDU i CSU oraz FDP opowiadają się również za intensywnym wykorzystaniem możliwości współpracy w ramach Trójkąta Weimarskiego, tworzonego przez Polskę, Niemcy i Francję.
"Będziemy dążyć do tego, by ze współpracy polsko-niemieckiej wynikały nowe impulsy dla jedności europejskiej" - napisano w umowie. W odrębnym akapicie podkreślono również znaczenie stosunków niemiecko-francuskich.
W umowie koalicyjnej zapowiedziano także realizację zgodnie z przyjętą ustawą projektu budowy w Berlinie ośrodka muzealno-dokumentacyjnego "Ucieczka, Wypędzenie, Pojednanie", który upamiętnić ma przymusowe wysiedlenia Niemców. Obiecano także wsparcie dla budowy muzeum Niemców Sudeckich w Monachium.
Negocjacje nad porozumieniem koalicyjnym zakończyły się w sobotę nad ranem, niespełna miesiąc po wyborach parlamentarnych 27 września.