Warszawa
Reklama

Eksplozja w nocnym klubie w Bukareszcie. Co najmniej 27 osób nie żyje [ZDJĘCIA]

31 października 2015, 08:25
W klubie Colectiv w momencie katastrofy było co najmniej 200 osób. Zebrali się, by wysłuchać koncertu zespołu Goodbye to Gravity. Przyczyną pożaru mogły być fajerwerki, jako że częścią koncertu miały być efekty pirotechniczne. Przypuszczalnie w czasie ich odpalania zapalił się strop i jeden z filarów. Świadkowie cytowani przez lokalne media mówili, że zapanował chaos. Tylko jedno wyjście z budynku było otwarte. Uciekając, ludzie tratowali się wzajemnie. Minister spraw wewnętrznych Gabriel Oprea, odnosząc się do zdarzenia, podkreślał, że to ogromna tragedia. Powołano sztab kryzysowy. Z kolei prezydent Klaus Iohannis stwierdził, że jest zszokowany. "To bardzo smutna chwila dla naszego narodu" - napisał na swojej stronie na Facebooku.
W klubie Colectiv w momencie katastrofy było co najmniej 200 osób. Zebrali się, by wysłuchać koncertu zespołu Goodbye to Gravity. Przyczyną pożaru mogły być fajerwerki, jako że częścią koncertu miały być efekty pirotechniczne. Przypuszczalnie w czasie ich odpalania zapalił się strop i jeden z filarów. Świadkowie cytowani przez lokalne media mówili, że zapanował chaos. Tylko jedno wyjście z budynku było otwarte. Uciekając, ludzie tratowali się wzajemnie. Minister spraw wewnętrznych Gabriel Oprea, odnosząc się do zdarzenia, podkreślał, że to ogromna tragedia. Powołano sztab kryzysowy. Z kolei prezydent Klaus Iohannis stwierdził, że jest zszokowany. "To bardzo smutna chwila dla naszego narodu" - napisał na swojej stronie na Facebooku. / PAP/EPA / ROBERT GHEMENT
27 osób zabitych i ponad 150 rannych - to tragiczny bilans po wybuchu i pożarze w jednym z nocnych klubów w stolicy Rumunii, Bukareszcie. Liczba ofiar może wzrosnąć ponieważ 25 osób znajduje się w stanie krytycznym.

Powiązane

Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne, istotne wiadomości kulturalne, najlepsza rozrywka, pomocne porady i najświeższa prognoza pogody. To wszystko i wiele więcej znajdziesz w newsletterze Dziennik.pl. Trzymamy rękę na pulsie Polski i świata. Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama