Poparcie dla pozostałych kandydatów - bez zmian. Tak wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS), zrealizowanego na 10 dni przed wyborami prezydenckimi.
Bronisław Komorowski może liczyć na głosy 39,2% wyborców (spadek o 3 pkt. procentowe), z kolei kandydat PiS Andrzej Duda - 26,8% (spadek o 2 punkty). Jeśli te wyniki potwierdziłyby się, 24 maja odbyłaby się druga tura wyborów prezydenckich z udziałem tych właśnie kandydatów.
Według badania, wówczas Komorowskiego gotowych jest poprzeć 55,7% głosujących, a Andrzeja Dudę - 34,5%. Blisko 10% osób jest jeszcze niezdecydowanych, jeśli chodzi o ewentualną drugą turę z udziałem powyższych kandydatów.
Trzeci w sondażu Paweł Kukiz może liczyć na 8,2% (wzrost o 1 pkt.) głosów, a czwarty - Janusz Korwin-Mikke - na 5,7% (2 pkt. w górę). Na piąte miejsce "wskoczył" Adam Jarubas (PSL) - 2,6% (wzrost o ok. 2 pkt.), wyprzedzając Magdalenę Ogórek (SLD) - 2,4%.
Kolejni kandydaci mają następujące poparcie: Janusz Palikot - 1,9%, Marian Kowalski - 0,7%, Grzegorz Braun - 0,4%, Jacek Wilk - 0,3%. Sondażowy wynik Pawła Tanajny oscyluje wokół zera.
Blisko 12% respondentów wciąż nie wie, na kogo zagłosować. Udział w wyborach 10 maja deklaruje 67,7% badanych.
Badanie IBRiS zostało zrealizowane 30 kwietnia. Wzięło w nim udział 1100 pełnoletnich mieszkańców Polski.