Jarosław Kaczyński udzielił dziś w pociągu wywiadu. Narzekał na stan kolei, bo na tej trasie kiedyś jeździł dużo szybciej. Tłumaczył też swe słowa o kanclerz Niemiec. Według niego wszystko to nadinterpretacja, a on wcale nie sugerował, że obecne Niemcy to kontynuacja NRD.

Reklama

Ważne jest jednak, komu to mówił. Zgodził się na wywiad z Jakubem Sobieniowski TVN 24 - pisze w "Kampanii na żywo" Tomasz Machała. A jeszcze niedawno, Kaczyński pytał redaktora, czy jest "polskim, czy niemieckim dziennikarzem". Rzecznik PiS domagał się też, by tendencyjne materiały Sobieniowskiego, atakujące PiS powinny zniknąć, do końca kampanii z "Faktów".