Tymochowicz otworzył serwis internetowy Solaris Gate. Za pośrednictwem witryny będzie można kupić miejsce na specjalnym dysku do - jak przekonuje biznesmen - wiecznego przechowywania danych o kliencie.
Oprócz składowania filmów, Tymochowicz proponuje trójwymiarowe skanowanie ciała oraz zatapianie włosa w bursztynie, dzięki czemu DNA klienta ma przetrwać wieki i służyć potomnym.
Na wczorajszej konferencji prasowej, Tymochowicz mówił o "możliwości wieczystego utrwalania wybranych doświadczeń, a także cennych zdjęć, tekstów, listów, filmów w czymś, co można by nazwać kapsułą ratunkową".
Problem w tym, że podobnymi "arkami" równie dobrze mogą być serwisy youtube i google (kwestia nazewnictwa). Tymochowicz wie, że nazewnictwo odgrywa tu kluczową rolę, więc używa specjalnych sformułować definiując swój biznes: "brama do wieczności w technologii rozszerzona o czas i doświadczenia innych ludzi", "profil mentalny", "aktywny sześcian multispace'u".
"Gazeta Wyborcza" pisze, że na konferencji z całego projektu zaprezentowano w zasadzie kilka slajdów. Serwis przyszła za to promować m.in. Justyna Steczkowska, bo - tak jak Tymochowicz z Solaris - jest... zainteresowana rynkiem rosyjskim - czytamy na stronie wyborcza.pl.
Piotr Tymochowicz zwietrzył biznes na ludzkich marzeniach. Spec od wizerunku - m.in. Andrzeja Leppera - wie, jak wykorzystać fakt, że ludzie chcą być nieśmiertleni. Twierdzi, że na zawsze zachowa pamięć o człowieku i ocali jego DNA. I to za "jedyne" kilkadziesiąt złotych rocznie.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama