"Istnieją poważne przesłanki, że niektórzy dziennikarze renomowanych mediów mogą działać na zlecenie jednej z firm startujących w przetargu" - mówi nam odpowiedzialny za przetarg wiceminister zdrowia Jarosław Pinkas.

Reklama

Rzecznik ABW ppłk Małgorzata Stańczyk nie chce komentować tej sprawy. "Nie możemy udzielać żadnych informacji" - mówi. ABW od początku monitoruje procedurę przetargową. Jednak, jak dowiedział się DZIENNIK, trzy tygodnie temu wiceminister Pinkas skierował pismo do Agencji, w którym zawiadomił o podejrzeniu zastosowania czarnego PR-u wobec resortu. "Zaniepokoiło nas, że dziennikarze z różnych mediów przesyłali do nas niemal identyczne pytania dotyczące przetargu" - tłumaczy rzecznik resortu zdrowia Paweł Trzciński.

Przetarg ma być rozstrzygnięty do końca tygodnia. "Nie wykluczamy, że zwycięzcę wyłonimy już dzisiaj" - mówi Trzciński. Wśród oferentów znajdują się dwie firmy - włoski koncern lotniczy Agusta Westland i Eurocopter należący do francusko-niemiecko-hiszpańskiego koncernu EADS. Resort zdrowia zapowiada, że po ogłoszeniu zwycięzcy publicznie porówna obie oferty i wykaże, dlaczego jedna z nich wygrała. Do wglądu będą też taśmy z nagraniami posiedzeń komisji przetargowej.