Większości "piątek 13" kojarzy się z pechem, ale są i tacy, którzy tego dnia chcą spróbować swojego szczęścia. I to wcale niemała grupa. Jak donosi francuski dziennik "Le Figaro", w ten dzień trzykrotnie więcej osób gra na loteriach. "Rzeczywiście w takie magiczne dni jak siódmy czy trzynasty, a już w ogóle w "piątek 13", o wiele więcej osób decyduje sie na puszczenie losu lub skreślenie liczb" - mówi DZIENNIKOWI Anna Słomska z Totalizatora Sportowego. "Dla wyjątkowych pechowców mamy nawet specjalną grę, która polega na tym, że wygrywa ten, kto nie trafi żadnej z dziesięciu skreślonych liczb" - dodaje. Szczęścia w pechowym dniu upatrują też młode pary, które ten dzień wybierają jako datę ślubu.
Kto jednak wierzy, że "piatek 13" przynosi pecha, musi mieć się na baczności. Jak ustalił niemiecki badacz, który przeanalizował kalendarze z ostatnich 400 lat, trzynasty dzień miesiąca częściej wypada w piątek niż w inny dzień tygodnia.
Co roku wypada przynajmniej jeden pechowy piątek, a maksymalnie może być ich trzy. Rok 2009 jest właśnie tym najbardziej pechowym, kiedy taka data pojawia się w kalendarzu potrójnie:"piątek 13" był w lutym, teraz jest w marcu, a będzie jeszcze pod koniec roku w listopadzie. Podobnie było w 1998 roku, a sytuacja taka powtórzy się w 2015, 2026 itd.
Z przesądami trzeba jednak uważać, bo można zapaść na groźną chorobę. Osoby, które tego dnia boją się wstać z łóżka, mają ataki lęku lub nie wychodzą z domu, według psychiatrów mogą mieć fobię zwaną "paraskewidekatriafobia" (z gr. paraskevi - piątek, dekatreis - trzynasty, fobia - strach).
Nie wszędzie na świecie pechowy jest akurat "piątek 13". W Ameryce Łacińskiej za taki dzień uznaje się "wtorek 13", we Włoszech jest to 17, a w Chinach 4, którego wymowa podobna jest do chińskiego słowa "śmierć".
