Sprzed siedziby Górnośląskiego Towarzystwa Charytatywnego, przy dźwiękach bębna, bezdomni przeszli na katowicki rynek, gdzie stworzona przez nich drużyna piłkarska rozegrała pokazowy mecz. Manifestanci maszerowali m.in. pod hasłami "Wasza obojętność to dla nas wyrok" oraz "Zróbcie nam miejsce w waszym życiu".

"Chcemy przywrócić dzień 1 maja dla obrony interesów osób najbardziej pokrzywdzonych w tym kraju, czyli bezdomnych. To święto zostało przed wielu latu zorganizowane właśnie dla obrony ludzi, którzy nie mieli swojego lobby - robotników, bezrobotnych, bezdomnych" - mówił szef Towarzystwa, a zarazem lider niemieckiej organizacji mniejszościowej Dietmar Brehmer.

"Żyje się coraz ciężej, wszystko drożeje. Pracy znaleźć nie mogę, teraz jest jeszcze trudniej. Dobrze, że jeszcze są tacy, którzy nam pomagają" - mówiła 43-letnia bezrobotna, pani Ewa z Katowic. Inni manifestanci wspominali pochody z okresu PRL i przekonywali, że wówczas ludziom żyło się lepiej.

Na początku tego roku Towarzystwo utworzyło drużynę piłkarską osób bezdomnych, która pod koniec kwietnia wystartowała w Mistrzostwach Polski Osób Bezdomnych w Bydgoszczy, zajmując dziewiąte miejsce na 16 drużyn.





Reklama