14-letni chłopak zginął na rajdzie samochodów terenowych w Drezdenku (Lubuskie). Chłopak był pasażerem auta, które się ścigało. Samochód przewrócił się, a chłopak wypadł z jego kabiny i został przygnieciony. Mimo reanimacji zmarł.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama
Reklama
Reklama