18-latek może trafić za kratki nawet na 12 lat. Jaka kara grozi o dwa lata młodszemu oprawcy, okaże się, gdy prokuratorzy zdecydują, czy ma odpowiadać jak dorosły, czy jak dziecko. Prokuratura zarzuca mu trwałe uszkodzenie ciała. Przyznał się, że bił. Trzeci oskarżany przez prokuraturę o przyczynienie się do nieszczęścia Krystiana to 27-letni mężczyzna, który sprzedał im alkohol i nie udzielił pomocy maltretowanemu 14-latkowi.
A oprawcy urządzili Krystianowi prawdziwe piekło. Poparzyli go, zmusili do wypicia żrącego płynu, a na końcu pobili do nieprzytomności. Stan zmasakrowanego 14-latka jest bardzo ciężki. Chłopiec walczy o życie na intensywnej terapii szpitala w Łodzi. Ma pęknięty pęcherz moczowy, uszkodzony odbyt, płuca i przełyk. Ma też ślady przypalania i nakłuwania. Lekarze dziewięć godzin ratowali mu życie. Ale nie wiadomo, czy chłopiec przeżyje.