Autorzy oświadczenia przypominają, że abp Wielgus nie jest jedynym kapłanem, który w ostatnim czasie stał się ofiarą "medialnej inkwizycji". Przypominają też historię archidiecezji warszawskiej, której dotychczasowy biskup płocki będzie głową. I dziwią się, że inaczej niż było to z kapłanami w przeszłości, atak nastąpił w niepodległej Polsce.
Biskupi i kapłani udzielają pełnego poparcia arcybiskupowi. Zapowiadają, że nowego metropolitę warszawskiego powitają z należną czcią.
O tym, że to biskup Wielgus będzie następcą prymasa Glempa w Warszawie nuncjusz apostolski poinformował 6 grudnia. Oficjalnie obejmie stołeczną archikatedrę 7 stycznia. Tymczasem w środę "Gazeta Polska" napisała, że abp Wielgus - jako TW Adam - współpracował ze służbami specjalnymi PRL przez ponad 20 lat. Nie podała jednak żadnych dowodów.