Ceremonia rozpoczęła się mszą w kościele św. Barbary. Przyszło tu mnóstwo ludzi, m.in. koledzy i koleżanki dziewczynki, nauczyciele z jej szkoły oraz rodzina. "Grażynka jest męczennicą XXI wieku. Jest męczennicą współczesnego świata, w którym żądza wygrywa i dominuje" - mówił ksiądz prowadzący pogrzebową mszę.
Przed nabożeństwem ksiądz zaapelował do obecnych w kościele mediów o rozważne relacjonowanie uroczystości i niekoncentrowanie się na sensacji. "Rozumiem, że trzeba o tym poinformować całą Polskę, może dzięki waszym relacjom uda się w przyszłości uniknąć podobnych tragedii" - zwrócił się do dziennikarzy duchowny.
Po mszy trumna z ciałem Grażynki została wyprowadzona na cmentarz parafialny, znajdujący się przy kościele. Dziewczynka mieszkała ze swoimi rodzicami naprzeciwko tej świątyni.
Grażynka zaginęła w sylwestra. Po wielu godzinach poszukiwań jej zwłoki odnaleziono w Nowy Rok na działkach. Zabójca ukrył ciało pod stertą desek. Dzień później prokuratura zatrzymała i postawiła zarzut gwałtu oraz zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem 42-letniemu Andrzejowi Sz., sąsiadowi dziewczynki. Mężczyzna został już aresztowany. Prokuratura nie wyklucza przedstawienia zarzutów również innym osobom.