Przeciwnego zdania jest 30 proc. Polaków.

Najwięcej zwolenników pozostawienia pomników jest wśród ludzi starszych, a zwolenników ich burzenia - wśród młodych. Przeciwko usuwaniu pomników są głównie kobiety - pisze "Rzeczpospolita".

Skąd takie wyniki? "Nie wierzę, iż Polacy uwielbiają radzieckie symbole. Ale rozumiem, że mieszkańcy jakiejś miejscowości, którą wyzwoliła Armia Czerwona, chcą upamiętnić sowieckich żołnierzy" - tłumaczy poseł PiS Karol Karski. Natomiast według posła SLD Tadeusza Iwińskiego, wynik sondażu to dowód dojrzałości polskiego społeczeństwa.

"Większość z nas sprzeciwia się instrumentalnemu traktowaniu historii, rozumiemy, że nie można jej zmienić przez próbę ponownej interpretacji" - powiedział "Rzeczpospolitej" Iwiński.