Spirala animozji nakręciła się już tak mocno, że w sprawie musiał interweniować prokurator generalny Andrzej Seremet. Stara się on uniknąć skandalu, jakim byłaby blokada śledztwa z powodu sporu personalnego.
W lipcu na biurko prokuratora generalnego trafiło pismo wojskowego prokuratora Marka Pasionka ze skargą na jego szefa – Krzysztofa Parulskiego, naczelnego prokuratora wojskowego. Skarży się w nim na brak przygotowania jego wizyty w Moskwie oraz na nieuprawnioną krytykę ze strony Pakulskiego.
W czerwcu z rozkazu naczelnego prokuratora wojskowego Pasionek wyjechał do Rosji, by brać udział w czynnościach rosyjskiej prokuratury. Na miejscu okazało się jednak, że nikt na niego nie czeka. Rosyjski prokurator, który miał się nim zająć, był na urlopie. A pozostali prokuratorzy cofnęli Pasionkowi zgodę na wgląd w akta. Powód? Z Naczelnej Prokuratury Wojskowej nie dotarło zaświadczenie, że Pasionek jest wojskowym prokuratorem, specjalnie wysłanym do Moskwy.
Ten więc kilka dni bezczynnie siedział w hotelu. Dopiero pod koniec delegacji zaświadczenie dotarło do rosyjskiej prokuratury. Gdy Pasionek wrócił do Polski, zdziwił się, gdy w aktach nadzoru zobaczył krytyczne uwagi pod swoim adresem. Jego szef Krzysztof Parulski stwierdził, że Pasionek nieprawidłowo prowadzi nadzór. – Między Pasionkiem a Parulskim doszło do karczemnej awantury i wybuchł otwarty konflikt. Pasionek odwołał się do prokuratora generalnego – twierdzi nasz rozmówca z NPW.
Nieoficjalnie wiadomo jednak, że zarzewiem konfliktu są różnice polityczne między Pasionkiem a Parulskim. Pasionek przez lata pracował w katowickiej prokuraturze. W 2005 r. został zastępcą Zbigniewa Wassermanna, ówczesnego koordynatora służb specjalnych w rządzie PiS. Zaś Parulski był jednym z prokuratorów sekowanych przez ekipę PiS.
Zbigniew Ziobro kazał prowadzić przeciwko niemu postępowanie za publiczne krytykowanie jego polityki jako ministra sprawiedliwości.
W jaki sposób kłótnia między prokuratorem nadzorującym a szefem może zdestabilizować śledztwo? – Taki konflikt oznacza blokowania strategicznych decyzji dla śledztwa – mówi „DGP” prokurator Małgorzata Bednarek z prokuratorskiego stowarzyszenia Ad Vocem.
Jednak Andrzej Seremet zapewnia, że śledztwu nic nie grozi. – Prokurator generalny panuje nad sytuacją. Rozmawiał już z prokuratorem Pasionkiem oraz z naczelnym prokuratorem wojskowym – oświadczył Maciej Kujawski z Prokuratury Generalnej. Krzyszof Parulski i Marek Pasionek odmówili wypowiedzi na temat konfliktu.
Komentarze(80)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszePan premier zauważył nagle ze zdziwieniem, a na ten sygnał ocknęli się zbiorowo jego podwładni z administracji i mediów, że Rosja w sprawie smoleńskiego śledztwa pogrywa sobie w kulki. Że bez dokumentów, których nie chce nam przekazać, i wyjaśnień, których odmawia, polskie śledztwo jest zwyczajną fikcją
Jest to doprawdy wzruszające, gdy widzi się takich mocarzy po prawie czterech miesiącach odkrywających w trudzie to, co każdy prostaczek wiedział od razu: że oddanie wszystkiego Putinowi oznaczało, iż katastrofa tupolewa “wyjaśniona” zostanie w tym samym stylu co zatonięcie “Kurska”.
Cztery miesiące temu premier uznał, że domaganie się od Rosji uszanowania obowiązującej między naszymi krajami umowy byłoby krokiem “zimnowojennym”, a jego rząd zapędził się w wiernopoddaństwie w absurd, z mocą wsteczną uznając kilka dni po kraksie samolot specjalnego pułku lotniczego za maszynę cywilną.
Co się zmieniło od tego czasu? Zapewne sondaże. Najwyraźniej rządowi piarowcy zorientowali się, że dalszego wciskania ciemnoty o międzynarodowym drużstwie Polacy mogą już nie wytrzymać. Więc teraz rządzący i ich propagandyści usiłują rozpaczliwie okazać godność, a jednocześnie wzruszyć serce premiera Rosji aluzyjnymi napomnieniami, że demonstracyjne poniżanie Tuska i jego śledczych (o archeologach już nie wspominając) wzmacnia PiS.
Tylko że Putin nie należy do peowskich lemingów, które tak łatwo utrzymywać w wiecznym strachu przed Kaczyńskim. Przeciwnie, Tusk wyrósł – z punktu widzenia Kremla – zanadto, więc kompromitowanie go i dyskretne wzmacnianie Kaczyńskiego jest jak najbardziej w interesie Moskwy. Im dalej od zakończenia wojny polsko-polskiej, im więcej awantur takich jak wojna na żwirowisku pod Pałacem Prezydenckim, tym lepiej.
Chyba ludzie nie maja juz czego słuchac !!!
Już sam skład delegacji do Smoleńska pokazuje KOGO ogłupił swoim namaszczeniem prezydent Kaczyński. Ten człowiek wraz z bratem demontował struktury, niszczył dla własnego wodzostwa i super-wodzostwa brata Jarosława. Obawiam się, że długo trzeba czekać na oczyszczenie z tej trucizny i jadu
zorganizowal te impreze, a jego jednojajowiec wykonal rozkaz. Za posluszenstwo niejaki dziwisz pochowal go na Wawelu. Dziwisz, czy ty sie nie dziwisz swojej glupocie?!
A prokurator Parulski? To genetyczny zwolennik walki o niezależność POkuratury. Cóż o nim mówi Bronkopedia?
Urodzony w Wałczu, co może wskazywać na genetyczne uwarunkowania apolityczności. Dalej - w stanie wojennym, został powołany do zawodowej służby wojskowej w prokuraturze i w następnym roku otrzymał nominację prokuratorską. W tym czasie z pewnością odznaczał się stuprocentową apolitycznością i nie ulegał żadnym naciskom. Ciekawe czy wstąpił do jakiejś apolitycznej organizacji?
Normalnie sevreński wzór kariery. Kto był apolitycznym prawnikiem walił w stanie wojennym do prokuratury wojskowej jak w dym.
To może dlatego nic nie słychać w komunikatach o tajemniczo zaginionym telefonie satelitarnym Tupolewa oraz zapisu tej znamiennej, ostatniej rozmowy Braci?
... jest przecież jeszcze Komisja Państwowa Ministra Millera, jest polski Pełnomocnik Edmund Klich - ... więc do dzieła, nie ogladając się na Prokuraturę!...i PISie krety tam ryjace,,...
Polacy żądają prawdy, bo tylko ona może ozdrowić.
Glosowalem na PO - lecz OD DZIS BEDE GLOSOWAC NA LEWICE .
prokuratory!
Oczywiście gebelsowska propaganda wrzeszczy, że to wina albo agresywnego milczenia J. Kaczyńskiego, albo agresywnej zmiany jego postępowania.
Co by nie zrobił, co by nie powiedział to i tak PO-wscy szczekacze odtrąbią,
że Kaczyński to zło,
a największym złem dla Polski to rządy PO.
co ma piernik do wiatraka...???
Spisek swiatowy..?? ci sie sni po nocach...sprawdz pod lóżkiem...jak to szalony antoś robi...tam jest Tusk...podsluch...spisek...
prawda jest okrutna - kaczy szaleniec
zorganizowal te impreze, a jego jednojajowiec wykonal rozkaz.
Jak zwykle nikt nie potraktuje takich słów jak moje poważnie ale wkrótce sami się przekonacie.
Trzynastka jednak przyniesie mu pecha. Udławi się własnym językiem.
Może bierze coś tak jak Jimmy Hendrix? To mogło by się zgadzać.
I taki też pisany jest mu koniec!
Pisi kret...Pasionek, agent kaczora psychopaty dostal od prezia rozkaz zeby mataczyl i gmatwal sledztwo, zeby bron Boze prawda nie wyszla na jaw. A prawda jest okrutna - kaczy szaleniec
zorganizowal te impreze, a jego jednojajowiec wykonal rozkaz.
To, że w Polsce, w aparacie władzy jest i był bajzel, to powszechnie wiadomo. Tworzy się go po to, aby w mętnej wodzie swoje rybki wyłowić. Już tam "swoi" wiedza za jakie sznurki należy ciągnąć.
A dla gawiedzi przed TV czy laptopami mamy reżyserowany cyrk.
Z Wiesiem nr 13 w jednej z ról.
Dla rozumnych jest to rozśmieszacz, dla innych Guru wszechwiedzy politycznej. A w rzeczywistości płatny harcownik.
ostatnio w Karpatach podczas ćwiczeń rozwalił się izraelski helikopter wojskowy.
natychmiast 80 żołnierzy izraelskich otoczyło teren wypadku nie dopuszczając żadnych służb rumuńskich do momentu wyzbierania wszystkich części wraku.
dopiero później WSPÓLNIE zostało podjęte śledztwo.
umiesz POmatołku wyciągnąć wnioski.
do pis zdycha TY ********* komunisto
kompromitacja wyborców PO.