"Początek działania Centrum Nauki Kopernik ma być dla polskiej edukacji i komunikacji naukowej niczym Wielki Wybuch, który rozpocznie proces zmian" - deklarował dyrektor placówki Robert Firmhofer.

Reklama

Multimedialny, plenerowy "Wielki Wybuch", na który złożą się m.in. efekty świetlne, projekcje, animacje, elementy filmu i występ na żywo 250 polskich tancerzy, między 5 a 7 listopada zostanie wystawiony trzy razy. Po piątkowym spektaklu, a także przez całą sobotę i niedzielę (6-7 listopada) Centrum będzie można odwiedzić bezpłatnie.

Od 3 do 6 listopada do eksperymentów w "Koperniku" będą zachęcali animatorzy CNK - w warszawskich centrach handlowych pokażą, jak tworzy się miraże, nauczą gry na wyjących rurach i balonach basowych.

Pierwszą łopatę pod budowę Centrum wbito w samo południe 28 lipca 2008 roku. Uroczystości towarzyszył... taniec prawdziwych koparek w takt irlandzkiej muzyki granej na skrzypcach oraz wystrzały z ciekłego azotu przygotowane przez animatorów CNK.

Od końca września tego roku wszystkie eksponaty "Kopernika" zostały dokładnie przetestowane przez przedszkolaków, gimnazjalistów, nauczycieli, pracowników ministerstwa edukacji narodowej oraz nauki i szkolnictwa wyższego, władze wyższych uczelni, a nawet fryzjerów i taksówkarzy z rodzinami.

Reklama

Dzięki tej akcji pracownicy Centrum mogą być spokojniejsi przed oficjalnym otwarciem. A co czeka na gości "Kopernika" w każdej galerii?

Przy pomocy 70 eksponatów w galerii "Korzenie cywilizacji" można się dowiedzieć, jak żyli ludzie przed wiekami. Będzie można wykrzesać ogień, zanalizować kształt katedry lub zapisać słowa hieroglifami. Na zwiedzających czeka m.in. "Elektroniczny poeta" wzorowany na postaci Elektrybałta stworzonej przez Stanisława Lema.

Reklama

W jaki sposób działają ludzkie organy, jak alkohol i narkotyki wpływają na ludzką percepcję i jak funkcjonuje miasto - m.in. tego dowiedzą się eksperymentujący w galerii "Człowiek i środowisko". Tę część "Kopernika" poświęcono sposobowi funkcjonowania człowieka i otaczającego go świata.



O fabularyzowanej galerii "Strefa światła" dyrektor Firmhofer mówił zaś: "To najbardziej wyjątkowa wystawa w Centrum Nauki Kopernik i jedna z najbardziej wyjątkowych, jakie widziałem w centrach nauki na całym świecie". Za pomocą 38 eksponatów przedstawia ona zjawiska związane ze światłem, postrzeganiem wzrokowym i optyką. Znajdujący się w niej "Heliostat" będzie wyświetlał aktualny obraz Słońca, w "hełmie dyfrakcyjnym" zobaczymy różne źródła światła.

Natomiast w galerii "Człowiek w ruchu" będzie można przeżyć np. małe trzęsienie ziemi. "Grzechot piłeczek grających rolę cząsteczek gazu, czy zwiedzający produkujący prąd siłą własnych mięśni - tu nic nie stoi w miejscu" - przekonują twórcy "Kopernika".

W galerii "Bzzz!" miejsce do eksperymentowania znajdą zaś dzieci od 2. do 6. roku życia.

Dopiero pod koniec listopada goście CNK zobaczą "Teatr robotyczny", w którym aktorami staną się zaprogramowane maszyny. W pierwszej połowie 2011 r. zostaną otwarte multimedialne planetarium i laboratoria. Na otwarcie czeka również szósta galeria "Re:generacja", poświęcona zagadnieniom psychologicznym i socjologicznym.

Od przyszłego roku wokół budynku i na jego dachu będzie działał tzw. Park Odkrywców. Prócz zieleni znajdzie się w nim kilkanaście stanowisk z instruktywnymi rzeźbami i instalacjami. Po otwarciu wszystkich części "Kopernika" zwiedzający będą mieli do dyspozycji 454 eksponaty.

"Mam nadzieję, że w miarę naszych skromnych sił będziemy się przyczyniać do tego, by nowe pokolenie Twittera i Facebooka mogło tu poznawać naukę niekoniecznie tak, jak poznawaliśmy ją w ławach szkolnych: przy pomocy klasówek i kolokwiów" - mówił kilka tygodni przed otwarciem przewodniczący Rady Programowej CNK, prof. Łukasz Turski.

Budynek Centrum to trzy kondygnacje o powierzchni blisko 20 tys. m kw. Koszt budowy Centrum wyniósł 365 mln zł, z czego 207 mln zł to środki z Unii Europejskiej. CNK jest wspólną inicjatywą miasta st. Warszawa, Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej.