Jak poinformował podczas wtorkowej inspekcji wału po zakończeniu prac Adam Cebula z krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, najpierw zabudowano mającą 19 m szerokości wyrwę powstałą podczas powodzi. Wykonano przesłony przeciwfiltracyjne, wyprofilowano skarpę i utwardzono koronę wału oraz zbudowano dwie rampy zjazdowe - powiedział Cebula.

Reklama

Wał w rejonie ul. Nowohuckiej pękł w nocy z 18 na 19 maja zeszłego roku. Woda zalała siedziby kilku firm, ogródki działkowe, Wojewódzką Bazę Przeciwpowodziową i okoliczne ulice. Ewakuowano kilkaset osób.

O pęknięciu wału stało się głośno, a wojewoda małopolski Stanisław Kracik zarzucił prezydentowi Krakowa Jackowi Majchrowskiemu zaniedbania w walce z powodzią, m.in. zaniechanie monitorowania i zabezpieczania wałów. Obaj byli rywalami w walce o prezydenturę Krakowa.

Miasto odpierało zarzuty wojewody, twierdząc, że ten odcinek wałów podlega Małopolskiemu Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych - jednostce podporządkowanej marszałkowi województwa i wykonującej zadania zlecone rządu. Z kolei Zarząd Melioracji twierdził, że wał przy ul. Nowohuckiej znajduje się w administracji Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej. Ostatecznie miasto podpisało porozumienie z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej o przejęciu 420 metrów tego wału w celu naprawy.

Odbudowę wału wykonało Przedsiębiorstwo Budownictwa Wodno-Inżynieryjnego w Krakowie (wykonawcę miasto wyłoniło w trybie licytacji elektronicznej). Prace trwały od 27 kwietnia do 4 lipca 2011 r.