Podejrzany nie przyznał się do winy, choć składając wyjaśnienia opisał okoliczności zdarzenia - mówi w TVN24 rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus. Sąd uznał jednak, że mężczyzna, którego prokuratura podejrzewa o zgwałcenie dziecka w jednej z wielkopolskich miejscowości, trafi do aresztu.
28-letni Krzysztof K. był już wcześniej skazany na gwałt na dziecku. Wyszedł jednak na wolność w 2011. W momencie,w którym mężczyzna karę odbył, nie ma żadnych środków do tego, żeby monitorować, sprawdzać w jakikolwiek sposób lub zobowiązać go to tego, żeby wyjaśniał co robi - tłumaczy rzeczniczka prokuratury. Uważa też, że powinno się go poddać przymusowemu leczeniu. Mamy do czynienia z sytuacją wyjątkowo specyficzną, ponieważ to nie jest przestępstwo podobne o charakterze seksualnym, tylko jest dokładnie takie samo - mówi.