Marszałek województwa mazowieckiego zaznacza, że dochody samorządu są najniższe od dziewięciu lat i tylko dzięki kredytom w lipcu i w sierpniu wyasygnowano pieniądze na "janosikowe". Adam Struzik przekonuje, że jakiekolwiek dalsze oszczędności są niemożliwe, ponieważ gdyby trzeba było zwalniać ludzi i zamykać placówki, efekty tych posunięć widoczne byłyby dopiero w przyszłym roku. Przyczyną tak trudnej sytuacji jest spadek wpływów z podatków CIT od przedsiębiorstw.
Tylko do końca czerwca do budżetu samorządu wpłynęło o około 200 mln mniej niż rok wcześniej. W 2013 "janosikowe" wynosi 661 mln zł, a więc co druga złotówka musi trafić do budżetu państwa.
Skarbnik województwa Marek Miesztalski podkreśla, że Mazowsze żyje z kredytów.
- Spadek dochodów jest dramatyczny i jest nie do przewidzenia, i dodatkowo nie można się do tego przygotować - zaznacza skarbnik.
Struzik zaapelował do innych samorządów o solidarność w trudnej sytuacji. Z ministerstwem finansów chce rozmawiać o zaniechaniu poboru "janosikowego".
Na Mazowszu wytwarzane jest 20% polskiego PKB.
Komentarze(23)
Pokaż:
przyjeżdża to buractwo niemyte, pobiera tu pensje (tak swoją drogą zaniżając pensje cywilizowanym ludziom), podatków tu nie odprowadza i wyjeżdża z powrotem do siebie na wioche
a potem jeszcze sie dopłaca do ich regionów...
wracac do siebie i robic u siebie gamonie, zabierać te zapyziałe mordy z miasta
Głupiś. Na całym świecie metropolie bogacą się z napływu taniej siły roboczej tylko jedna jedyna Warszawa jest światowym wyjątkiem.
Właśnie dzięki tym słoikom Warszawa jeszcze jakoś prosperuje - nie placą podatków, ale za to płacą za wynajęcie mieszkań, tu robią zakupy, chodzą do knajp i kin. No i gdzie te pieniądze idą?
Wydawać tłusty kark potrafi lekka ręką, a jak mu wpływy zmalały obudził się i japę drze.
Gdzie perspektywiczne myślenie?
Ile poszło kasy na sprzątanie po pisryjach na Krakowskim Przedmieściu przez te 3 lata, ile kasy na straż i policję delegowaną do utrzymywania spokoju w tym miejscu, itd. itp. Pieniądze wywala się w błoto, a potem skomli.
Wybrali sobie PO i PSL a teraz jęcżą, że jest źle! Bidulki!
A wyszło, że są do ...
Głupi Leming to niech cierpi ale dlaczego my?