Jak powiedział rzecznik krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej Piotr Kosmaty, mężczyzna usłyszał zarzuty nielegalnego wytwarzania broni i amunicji a także nielegalnego wytwarzania i posiadania substancji oraz przyrządów wybuchowych. Między innymi chodzi tu o 0,5 kilograma trotylu, 300 gramów pentrytu, 7 sztuk broni samodziałowej, 2 granaty i znaczne ilości amunicji - poinformował rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.

Reklama

Zatrzymany to 32-letni mieszkaniec Warszawy. Jak dodał Piotr Kosmaty, wczorajsza akcja ABW odbyła się w toku śledztwa, które jest prowadzone przez Prokuraturę Apelacyjną w Krakowie w sprawie Brunona K. Zatrzymany wczoraj mężczyzna jest nadal przesłuchiwany.

Brunonowi K. postawiono zarzuty działalności o charakterze terrorystycznym, podżegania dwóch innych osób do zamachu i nielegalnego posiadania broni. Informacyjna Agencja Radiowa ustaliła, że miał do tego nakłaniać swoich studentów. Dwa dni temu sąd przedłużył tymczasowy areszt niedoszłemu zamachowcowi o kolejne trzy miesiące. Biegli psychiatrzy stwierdzili, że jest poczytalny i może odpowiadać za swoje czyny przed sądem.