Jak pisze "Gazeta Wyborcza" we wtorek Senat WSW zdecydował, że nie odbędzie się zaplanowana na 24 października uroczystość, której zakłócenie zapowiadali w internecie narodowcy oraz kibole. Zygmunt Bauman w obawie przed powtórką z kibolskiego ataku na Uniwersytecie Wrocławskim napisał do uczelni list, w którym stwierdził, że nie poczuje się urażony jeśli decyzja o przyznaniu mu honorowego doktoratu zostanie "zawieszona lub zamrożona".
Obrady senatu trwały nieco ponad godzinę. Ich przebieg był ponoć burzliwy. Ostatecznie stosunkiem głosów 14 do 4 przyjęto uchwałę, według której doktorat honoris causa zostanie jednak wybitnemu filozofowi wręczony, ale w innym miejscu i czasie.
O tym, gdzie, kiedy i w jakiej formie zostanie mu wręczony doktorat, zadecydują wspólnie nagrodzony i uczelnia.
- Powodem mojej rezygnacji nie było zlekceważenie zaszczytu, jakim uczelnia mnie obdarzyła, lecz chęć nieprzeszkadzania jej nauczycielom i studentom w pracy, z jakiej tak znakomicie się wywiązują. Obawa przed własnymi przykrościami nie odgrywała w mojej decyzji żadnej roli - powiedział "Gazecie" prof. Bauman.
Komentarze (41)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeLenin wyskrobki PO niczym ma radochę, i się trzęsie ze śmiechu.
Gdyby ktokolwiek z byłej SS Galizien został przyjęty oficjalnie i z honorami przez przedstawicieli rządu Izraela – premier tego rządu i odpowiedzialni za to członkowie jego ekipy zostaliby natychmiast zmieceni z politycznego i społecznego świecznika NA ZAWSZE.
W IIIRP jest odwrotnie, niestety….
Nie jest ważne, czy przeciwko uczczeniu Zygmunta Baumana doktoratem honoris causa protestują teraz - jak ich się określa - kibole, narodowcy, czy też inne „elementy antyspołeczne”.
Ważne, że KTOŚ dostrzegł paranoję tego wydarzenia…
Nazi-kibolskiemu bydłu , czyli pisowsko-rydzykowemu elektoratowi należy się przeciwstawiać ZAWSZE I WSZĘDZIE !
Przy wykorzystaniu WSZELKICH DOSTĘPNYCH ŚRODKÓW .
Nawet z użyciem kałasznikowów i sarinu !
I mam nadzieje, ze polscy patrioci nadadza temu wydarzeniu stosowny rozglos i oprawe.