Prokurator Santiago Luisa Liranzo powiedziała, że żądanie opiera się na zeznaniach 7 dzieci, które były molestowane przez księdza Wojciecha Gila, proboszcza parafii w górskiej miejscowości Juncalito. Pełnił tę funkcję przez 8 lat.
Duchowny jest obecnie z Polsce, nie wrócił na Dominikanę, gdy wysunięto wobec niego oskarżenia. Zaprzecza wszystkim zarzutom i sugeruje, że został oczerniony przez mafię narkotykową. Miała to by być zemsta za jego działalność edukacyjną wśród dzieci.
Wcześniej Prokurator Generalny Dominikany Francisco Dominguez Brito zwrócił się do Interpolu i innych organizacji międzynarodowych o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu księdza Wojciecha Gila, by ewentualnie mógł być sądzony w jego kraju.
Interpol otrzymał od polskiej policji informację, że przebywa on w domu rodziców pod Krakowem. Nie zatrzymano go jednak, bo nie było takiego polecenia. Wymaga to oficjalnego żądania dominikańskich śledczych aresztowania oskarżonego.