Listę 52 dziennikarzy, którzy byli w zainteresowaniu operacyjnym ABW i CBA, przekazał w zeszłym tygodniu posłom sejmowej komisji ds. służb specjalnych minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński. Sejmowa komisja w piątek zapoznała się z informacją Kamińskiego i szefów służb o wynikach audytu przeprowadzonego po przejęciu rządów przez PiS w ABW, CBA i SKW.
Będzie zawiadomienie do prokuratury w sprawie tych działań służb. Jest ono pisane. Zawiadomienie zostanie skierowane do prokuratury do końca miesiąca - powiedział w poniedziałek PAP Wąsik.
W pewnych sytuacjach, w których służby próbowały ustalić źródło przecieku w aferze hazardowej inwigilowały nie tylko autorów artykułów, ale wszystkie osoby piszące w redakcji "Rzeczpospolitej". Niech prokurator oceni czy jest to zgodne z prawem, czy nie - dodał.
Kamiński mówił w ubiegłym tygodniu, że 48 dziennikarzy pozostawało w zainteresowaniu operacyjnym ABW, siedem osób było rozpracowywanych przez CBA; trzy spośród osób, które znalazły się na liście, były w zainteresowaniu obu służb.