Rzecznik prasowy wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak powiedział w niedzielę PAP, że mężczyźnie grozi ośmioletnie więzienie. Prokuratura wnioskowała o areszt dla osiemnastolatka.
W nocy z piątku na sobotę w Swarzędzu auto, którym podróżowało osiem osób, uderzyło w bariery; zginął pasażer jadący w bagażniku.
BMW podróżowali młodzi mieszkańcy podpoznańskich miejscowości. Wcześniej osoby te, sześciu mężczyzn i dwie kobiety, uczestniczyły we wspólnych imprezach i wracały do domów w Swarzędzu, Kostrzynie i okolicznych miejscowościach.
W pewnym momencie auto wpadło w poślizg i uderzyło w barierę, po czym zaczęło się palić. Pojazd opuścili wszyscy poza osiemnastolatkiem, który znajdował się w bagażniku. Mężczyzna zginął. Pozostali pasażerowie nie odnieśli obrażeń.
Jak się okazało, osiemnastolatek, który prowadził pojazd, nie miał uprawnień, był też pod wpływem alkoholu.