Jak poinformowała w sobotę PAP oficer prasowy policji w Lesznie asp. sztab. Monika Żymełka, w piątek późnym wieczorem kierowca land rovera potrącił dwie rowerzystki. 13-latka zginęła, druga, rok starsza, została niegroźnie poszkodowana i trafiła do szpitala.
Według dotychczasowych ustaleń jadący terenowym samochodem 37-latek, mieszkaniec Wolsztyna był trzeźwy. Na razie nie wiadomo, dlaczego wjechał w rowerzystki.
Żymełka podała, że trwa ustalanie, jak doszło do wypadku, m.in. sprawdzane jest, czy rowery nastolatek były wyposażone w odpowiednie oświetlenie i czy jadące były dobrze widoczne na drodze.