Na swojej stronie internetowej niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych prezentuje życiorys polskiego pełnomocnika rządu Donalda Tuska do spraw kontaktów polsko-niemieckich - Władysława Bartoszewskiego. "Nasz Dziennik" zauważył, że z dnia na dzień sprzed jego nazwiska usunięto tytuł profesora. Dlaczego?

Reklama

Nikt z ministerstwa nie chciał odpowiedzieć na to pytanie - pisze "Nasz Dziennik". Nieoficjalnie ustalono, że do resortu spraw zagranicznych miał zadzwonić "jeden z obywateli", który administratorom witryny zwrócił uwagę, że tytuł profesora w Niemczech przysługuje jedynie po spełnieniu odpowiednich warunków prawno-akademickich, które w tym wypadku nie zostały spełnione.

"Najwyraźniej interwencja okazała się skuteczna" - zauważa "Nasz Dziennik". I dodaje, że pełnomocnik rządu Donalda Tuska formalnie ma średnie wykształcenie. W roku 1983 rząd Bawarii przyznał Władysławowi Bartoszewskiemu tytuł profesora, bo wykładał on na tamtejszej uczelni.