Jak poinformowała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Mławie asp. szt. Anna Pawłowska, do zatrzymania 15-latka doszło w sobotę wieczorem w miejscowości Dąbek, gdy funkcjonariusze z wydziału kryminalnego, wykonujący czynności w ramach postępowania w sprawie serii podpaleń, zauważyli osobę podkładającą ogień pod słomiane bele znajdujące się na polu.
Kiedy podpalacz zorientował się, że został zauważony, zaczął uciekać. Po krótkim pościgu policjanci ujęli sprawcę, którym okazał się 15-letni mieszkaniec powiatu mławskiego - przekazała asp. szt. Pawłowska. Podkreśliła, iż nastolatek przyznał, że dokonał także wielu innych podpaleń na terenie Dąbka, a po roznieceniu ognia sam uruchamiał syrenę alarmową przy remizie Ochotniczej Straży Pożarnej.
Seria podpaleń pod Mławą
Decyzją sądu nieletni został umieszczony w Policyjnej Izbie Dziecka - zaznaczyła rzeczniczka mławskiej policji. Dodała, iż sprawa 15-latka zostanie przekazana do wydziału rodzinnego i nieletnich tamtejszego Sądu Rejonowego.
W ostatnim czasie mieszkańcy miejscowości Dąbek byli zaniepokojeni powtarzającymi się tam pożarami, podejrzewając, iż za zdarzenia te odpowiada seryjny podpalacz. O sprawie pisał m.in. lokalny portal naszamlawa.pl, informując m.in. o pożarze stodoły, do którego doszło w nocy 18 listopada - budynek, w którym składowano słomę, siano i maszyny rolnicze spłonął; nikt nie odniósł obrażeń; z ogniem przez kilka godzin walczyło wtedy sześć zastępów straży pożarnej.