Zgłoszenie wpłynęło o godz. 6.39 i dotyczyło podejrzenia zatrucia tlenkiem węgla w budynku przy ulicy Urszuli 9. Gdy strażacy przybyli na miejsce było już tam pogotowie ratunkowe. Pomieszczenia były już przewietrzane - powiedział strażak. Mimo że budynek był już przewietrzany, to strażacy wykryli tlenek węgla. Z budynku przerobionego na hostel ewakuowano kilkanaście osób.

Reklama

Zatrucie czadem we Włochach

Najbardziej ucierpiała 33-letnia kobieta i 6-letnie dziecko, którzy przytomni zostali przewiezieni do szpitala. Na miejscu pracowały 4 zastępy straży pożarnej.

Tlenek węgla jest gazem bezwonnym, bezbarwnym i pozbawionym smaku. W układzie oddechowym człowieka wiąże się z hemoglobiną 250 razy szybciej niż tlen, blokując dopływ tlenu do organizmu. Objawami lżejszego zatrucia są ból i zawroty głowy, osłabienie i nudności. Następstwem ostrego zatrucia – przy dużych stężeniach tego gazu – może być nieodwracalne uszkodzenie ośrodkowego układu nerwowego, niewydolność wieńcowa i zawał lub nawet śmierć.

Reklama

Czad powstaje podczas procesu niepełnego spalania materiałów palnych, które występuje przy niedostatku tlenu w otaczającej atmosferze. Ma silne własności toksyczne. Gromadzi się głównie pod sufitem, ponieważ ma nieco mniejszą gęstość od powietrza.

Z informacji straży pożarnej wynika, że głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych. Jak wskazują strażacy, wadliwe działanie przewodów może wynikać z ich nieszczelności, braku konserwacji i czyszczenia, wad konstrukcyjnych oraz niedostosowania systemu wentylacji do szczelności nowych okien i drzwi.

Aby uniknąć zaczadzenia, należy przeprowadzać kontrole, sprawdzać szczelność przewodów kominowych i systematycznie je czyścić. Trzeba też użytkować sprawne urządzenia, w których spalanie odbywa się zgodnie z instrukcją producenta. Nie należy zasłaniać, przykrywać urządzeń grzewczych oraz zaklejać kratek wentylacyjnych. Wskazane jest także, by często wietrzyć kuchnie i łazienki wyposażone w termy gazowe.

Reklama

Autorka: Marta Stańczyk