Pieniądze z nielegalnego procederu trafiały na konta bankowe podstawionych osób. Proces składania zamówień i ich wysyłka utrzymana była przez sprzedającego w warunkach całkowitej konspiracji.
Jak czytamy w policyjnym komunikacie, funkcjonariusze zatrzymali również osobę, która pomagała podejrzanemu. Założyła na swoje dane rachunek bankowy, służący do dokonywania nielegalnych transakcji finansowych.
Przejęli walizki z lekami
Służby swoje czynności prowadziły w miejscach zamieszkania klientów podejrzanego. Funkcjonariusze odwiedzili też osoby, na które zarejestrowano telefony wykorzystywane do procederu - zostały one zabezpieczone. Przejęto także karty SIM, sprzęt komputerowy oraz karty bankomatowe.
Mundurowi zabezpieczyli również przygotowane do wysyłki paczki zawierające nielegalne leki. Zabezpieczono 27 walizek - każda wypełniona lekami lub opakowaniami po nich. Oprócz tego przejęto 5,1 tysiąca opakowań i blistrów z tabletkami.
W ręce policji wpadło też około 20 litrów leków w substancjach płynnych, susz roślinny, gotówka w kwocie ponad 80 tysięcy złotych oraz 2 sztabki złota.
Dodatkowo na jednym z zabezpieczonych laptopów, w wyniku wstępnej analizy ujawniono komunikatory umożliwiające anonimową korespondencję, a także aplikacje zapewniające anonimowy dostęp do internetu.
Podejrzany zatrzymany. Trafił do aresztu na trzy miesiące
Do Prokuratury Regionalnej w Poznaniu trafił wniosek o zabezpieczenie majątkowe w kwocie przekraczającej 800 tysięcy złotych. Na tę kwotę złożyła się gotówka ujawniona w toku przeszukania oraz dwa mieszkania należące do podejrzanego, zakupione ze środków pochodzących z przestępstwa.
Sąd Rejonowy w Poznaniu na wniosek prokuratora prowadzącego postępowanie wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanego na okres 3 miesięcy.