Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, zespół zażądał informacji nie tylko o zawiadomieniach w sprawie inwigilacji i decyzjach podejmowanych po tych zawiadomieniach, ale także o wszystkich śledztwach, w których wykorzystywano informacje zdobyte przy pomocy tej techniki operacyjnej.

Reklama

Powstanie lista inwigilowanych

Szefowie służb mają też po audytach w swoich instytucjach przekazać informacje na temat izraelskiego oprogramowania. Gdy te dane wpłyną, ma powstać lista osób, wobec których stosowano Pegasusa.

Potem ma być przeprowadzona analiza zasadności i legalności używania tego systemu. Na tej podstawie zostanie stworzona lista osób, które mogą liczyć na status pokrzywdzonych przez nielegalną inwigilację.

Działający w mazowieckim wydziale Prokuratury Krajowej trzyosobowy zespół ma też zdecydować co do śledztw, które ewentualnie będą wszczynane po analizie informacji uzyskanych podczas zarządzonej kwerendy.