W piątek 29 marca Andrzej Duda ogłosił swoją decyzję dotyczącą nowelizacji prawa farmaceutycznego, która przewidywać miała dostępność tabletki "dzień po" bez recepty dla osób powyżej 15. roku życia. 6 marca ustawa została przyjęta przez Senat i trafiła na biurko prezydenta.

Reklama

Prezydent Duda zawetował w piątek ustawę o tabletce "dzień po".

"Prezydent, wsłuchując się w szczególności w głos rodziców, nie mógł zaakceptować rozwiązań prawnych umożlwiających dostęp dzieci poniżej osiemnastego roku życia do produktów leczniczych do stosowania w antykoncepcji bez kontroli lekarza oraz z pominięciem roli i odpowiedzialności rodziców" - czytamy w uzasadnieniu prezydenckiej decyzji.

Reklama

Wcześniej prezydencka minister Małgorzata Paprocka mówiła, że "największą wątpliwość prezydenta budzi fakt, że może to dotyczyć osób poniżej 18 roku życia". A jak podkreśliła, "tu wchodzimy w konstytucyjne gwarancje ochrony zdrowia dzieci, prawa rodziców".

Duda: "Chore i niebezpieczne zasady"

12 marca Andrzej Duda był pytany, co zrobi w sprawie ustawy dotyczącej pigułki "dzień po". Już mówiłem wielokrotnie: nie mam nic przeciwko temu, żeby ta pigułka była. Dlatego, że ona jest dostępna na polskim rynku na rozsądnych zasadach – jest dostępna na receptę. Uważam, że jej dostępność całkowicie swobodna, bez recepty dla niepełnoletnich osób jest daleko idącą przesadą – powiedział wówczas prezydent.

Prezydent podkreślił wtedy, że "nie ma nic przeciwko temu, jeżeli taka będzie decyzja rodziny czy rodzica". Wtedy taka dziewczynka taką pigułkę w razie konieczności zażyje. Ale niech to się dzieje za zgodą rodziców: matki i ojca. A nie swobodnie, żeby dziewczynka sobie kupiła pigułkę i na wszelki wypadek zażyła pięć na raz – przekonywał Duda.

Reklama

Prezydent podkreślił również, że "nie podpisze ustawy, która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady".

Tabletka "dzień po" nie powoduje przerywania ciąży

Od lipca 2017 r. tzw. tabletki dzień po w Polsce są dostępne w tylko na receptę. Nowelizacja uchyla przepis, co pozwoli na stosowanie bezpośrednio decyzji Komisji Europejskiej o produktach leczniczych dopuszczonych do obrotu w Unii Europejskiej w procedurze scentralizowanej.

Antykoncepcja awaryjna, potocznie nazywana tabletką "dzień po", stosowana jest już po odbytym stosunku seksualnym, który był niezabezpieczony lub gdy inne zastosowane metody antykoncepcji okazały się niewystarczające. Zapobiega ona zapłodnieniu przez blokowanie lub opóźnianie owulacji. Nie powoduje ona przerwania istniejącej ciąży.