Podczas audycji "Strefa Wpływów" na antenie radiowej Trójki jednym z tematów dyskusji obecnych w studiu dziennikarzy były nazwiska ewentualnych kandydatów Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Uczestniczący w rozmowie Jacek Czarnecki stwierdził, że mogłaby nim zostać Beata Szydło. - Jarosław Kaczyński już powiedział, że kobieta nie będzie kandydatką- odparła Renata Grochal na co Jarosław Kuźniar zareagował.Kobieta nie, ale może Beata Szydło może- powiedział.
Te słowa nie spodobały się innym uczestnikom dyskusji.To było seksistowskie, co powiedziałeś - stwierdził Czarnecki. To był seksizm, nie mogę wyjść z szoku - dodała Grochal.
Jarosław Kuźniar przeprasza
Kuźniar odniósł się do swoich słów w sobotni poranek. Na portalu X dziennikarz zamieścił wpis, w którym przeprosił Szydło. Wyjaśnił także, czym spowodowany był jego komentarz. "Przepraszam Beatę Szydło. Dynamika dyskusji w studio pchnęła mnie w żart niepotrzebny. Pozostaję z szacunkiem" - napisał.
Kandydat PiS na prezydenta PiS
PiS nie ujawnił jeszcze swojego kandydata na prezydenta Polski. Sondaże wskazują, że trzy osoby miałby szanse. 18,3 proc. ankietowanych uważa, że były premier Mateusz Morawiecki powinien zostać kandydatem PiS na prezydenta w 2025 r. Na posła Przemysława Czarnka wskazało 8,6 proc. badanych, a na szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka 8,2 proc. - wynika z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski.