Andrzej Duda nadał we wtorek byłemu ambasadorowi Ukrainy w Polsce Wasylowi Zwaryczowi Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Zasługi Rzeczpospolitej za wybitne zasługi w rozwijaniu polsko–ukraińskiej współpracy - podała Kancelaria Prezydenta. Wasyl Zwarycz był ambasadorem w Polsce od 2022 roku do czerwca tego toku. Potem objął placówkę w Czechach.

Reklama

Wasyl Zwarycz o Wołyniu

Wasyl Zwarycz krytykowany był głównie ze względu na swoje kontrowersyjne wypowiedzi ws. ludobójstwa Polaków na Wołyniu, dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1943-44. Po wypowiedzi byłego rzecznika MSZ Łukasza Jasiny, że Wołodymyr Zełenski powinien przeprosić w sprawie rzezi wołyńskiej, napisał że "jakiekolwiek próby narzucania prezydentowi Ukrainy czy Ukrainie, co musimy w sprawie wspólnej przeszłości są nieakceptowalne". Potem jednak - po oburzonych komentarzach w Polsce - ten wpis skasował.

Komentują decyzję Andrzeja Dudy

Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o uhonorowaniu byłego ambasadora wywołała falę krytyki w sieci, wśród prawicowych polityków i komentatorów. "Wy wstydu nie macie. To kpina i policzek dla Polaków" - napisał poseł Konfederacji Konrad Berkowicz. "Brak instynktu samozachowawczego?" -pytał działacz środowisk nacjonalistycznych Robert Bąkiewicz. "Na szczęście ta prezydentura niedługo się skończy. Najwyższa pora na prezydenta kraju z prawdziwego, narodowego zdarzenia" - skomentowała europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska Hernik.