Zdaniem większości ankietowanych przez CBOS to, jak się prezentujemy, ma decydujące znaczenie nie tylko dla powodzenia w życiu osobistym, ale przede wszystkim dla sukcesów zawodowych. ”Polacy rozumują bardzo słusznie. To prosta zasada: lubimy ludzi ładnych i wcale nie chodzi tu o urodę modelki. Z całą pewnością szybciej dostanie pracę czy awansuje osoba doskonale ubrana, uczesana i ze starannym makijażem. Przykładając do tych elementów dużą wagę, pokazujemy więc otoczeniu, że jesteśmy pewni siebie, spełnieni i nastawieni na osiąganie ambitnych celów” - mówi psycholog pracy Elżbieta Sołtys.

Reklama

W porównaniu z sytuacją sprzed sześciu lat, gdy CBOS robił podobny sondaż, Polacy o wiele częściej odwiedzają kosmetyczkę, masażystę czy modne ostatnio spa. Jedno pozostaje niezmienne: nadal unikamy wszelkiego wysiłku. Ćwiczeń fizycznych ani żadnych zajęć sportowych nie podejmuje ponad połowa Polaków. Zamiast na mozolnej pracy nad własną kondycją wolimy skupić się na tym, co okrywa nasze ciało. ”Być może doszliśmy do wniosku, że nasza fizyczność w niewielkim stopniu zależy od nas. A z drugiej strony jej mankamenty mogą być jeśli nie całkiem zniwelowane, to przynajmniej dobrze ukryte” - mówi Krzysztof Pankowski, który analizował raport CBOS.

A poza tym, jak zgodnie mówią wszyscy eksperci, jesteśmy po prostu leniwi. Przyznaje im rację 41-letnia Zuzanna Kornatowska z Warszawy, która wykupiła karnet do siłowni, ale na zajęciach była jedynie... dwa razy. ”Po tygodniu doszłam do wniosku, że nie chce mi się męczyć. Na poprawienie humoru kupiłam sobie nową sukienkę” - mówi. Wyrzuty sumienia, że nie pracuje nad uzyskaniem sylwetki, stłumiła, zaopatrując się w sklepie zielarskim w tabletki na lepszą przemianę materii. Podobnie postępują zresztą tysiące Polaków. Z raportu na temat suplementów diety opracowanego przez miesięcznik ”Rynek Spożywczy” wynika, że w ubiegłym roku na preparaty odchudzające wydaliśmy ponad 100 mln zł, czyli o 20 proc. więcej niż w 2007 r.

”Bo o wiele prościej jest pójść do fryzjera, kupić ubranie, które zamaskuje wystający brzuch, albo kupić jakiś krem czy tabletki odchudzające, niż zmienić dietę, zacząć uprawić sport i zrzucić 20 kilogramów” - mówi Alicja Kalińska z Centrum Dietetycznego SetPoint.

Eksperci podkreślają jednak, że nie powinniśmy bagatelizować znaczenia naszej postury dla sukcesów zawodowych. ”Osoba z nadwagą, czy tego chcemy, czy nie, kojarzy się z kimś leniwym. Kimś, komu brakuje dyscypliny. Wolimy osoby aktywne, które podchodzą do nas sprężystym krokiem. Wierzymy, że one będą lepszymi pracownikami” - mówi Sołtys.