Maciej „Slab” Krakowian zginął tragicznie w czwartek (28 sierpnia), w trakcie lotu treningowego przed pokazami Air Show w Radomiu. Był doświadczonym lotnikiem, służącym w 31 Bazie Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Był członkiem zespołu Tiger Demo Team Poland. Był jednym z najbardziej doświadczonych polskich pilotów F-16. Miał na koncie ponad 1400 godzin nalotu, z czego około 1200 właśnie na tej maszynie. Zaledwie miesiąc przed tragedią został wyróżniony podczas Royal International Air Tattoo w Wielkiej Brytanii. Otrzymał prestiżową nagrodę „"As the Crow Flies Trophy" przyznawaną przez społeczność FRIAT dla najlepszego pokazu w ocenie obserwatorów.
Awans na podpułkownika
Sztab Generalny Wojska Polskiego powiadomił o pogrzebie Krakowiana we wpisie na X. „Dziś pożegnaliśmy naszego kolegę, mjr Macieja »Slaba« Krakowiana. Z ogromnym smutkiem wspominamy pilota, który całe swoje życie służył ojczyźnie - oddanego, pełnego pasji żołnierza, przyjaciela i mentora”- napisano Sztab Generalny. Poinformował przy tym, że pilot został pośmiertnie awansowany do stopnia podpułkownika.
Wzruszające słowa szefa MON
Hołd pamięci tragicznie zmarłego pilota oddał wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, potwierdzając we wpisie jego awans. "Dziś pożegnaliśmy podpułkownika Macieja »Slaba« Krakowiana - pilota Sił Powietrznych, instruktora, lidera zespołu F-16 Tiger Demo Team Poland. Przez lata z dumą i honorem reprezentował Polskę i nasze lotnictwo wojskowe na najważniejszych pokazach lotniczych. Jego profesjonalizm, odwaga i poświęcenie służbie pozostaną wzorem dla przyszłych pokoleń pilotów” - napisał szef MON.
"Śpij kolego...."
W dniu pogrzebu majora Krakowiana żołnierze Polskich Kontyngentów Wojskowych oddali mu hołd w jednostkach w kraju i poza granicami. Flagi w bazach wojskowych zostały opuszczone do połowy masztu. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych opublikowało w mediach społecznościowych poruszające słowa: "Śpij Kolego... w ciemnym grobie, niech się Polska przyśni Tobie" - czytamy.
Apel rodziny
Rodzina zmarłego zwróciła się wcześniej z apelem, aby podczas uroczystości nie składać kwiatów ani wiązanek oraz by powstrzymać się od składania osobistych kondolencji. Zaznaczono również, że pogrzeb ma charakter prywatny. 31. Baza Lotnictwa Taktycznego Poznań-Krzesiny oraz Dowództwo Operacyjne zaapelowały do przedstawicieli mediów o nieuczestniczenie w ceremonii i uszanowanie prawa rodziny do spokojnego pożegnania.
Trwa śledztwo
Wojskowi apelują też do przedstawicieli mediów oraz opinii publicznej o powstrzymanie się od publikowania niesprawdzonych informacji. Ma to związek z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej licznymi komentarzami i spekulacjami dotyczącymi zdarzenia w Radomiu. Jak podkreślono, obecnie sprawa jest wyjaśniana, a przyczyny zdarzenia nie są jeszcze znane. Wojsko przestrzegło również przed obecnymi w przestrzeni medialnej samozwańczymi ekspertami, którzy niekoniecznie dysponują specjalistyczną wiedzą.
Obecnie nad wyjaśnieniem przyczyn wypadku pracuje Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego, współdziałając z prokuraturą i Żandarmerią Wojskową. Prokuratorskie śledztwo dotyczy nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lotniczym, skutkującej śmiercią pilota.