Anna Wojciechowska: W którą stroną skręca Platforma?
Grzegorz Schetyna: Nie ma skrętu. Platforma raczej przyspiesza, wrzuca drugi lub trzeci bieg, w zależności jak oceniać dotychczasową jej aktywność. „Polska Obywatelska” to solidna podstawa. Ten program będzie żywy. Powiesimy go w internecie i dalej będziemy nad nim pracować. Tak robiła np. CDU. W Polsce do tej pory nie było takiej praktyki.

Skąd to przyspieszenie?
Bo jesteśmy na półmetku: dwa lata w opozycji i pewnie za dwa laty wybory. Chcemy się dobrze przygotować, żeby narzucić merytoryczny ton kampanii.

Czy to znaczy, że w poprzedniej kampanii nie mieliście programu?
Byliśmy o to oskarżani. A to była tak naprawdę wojna na gadżety, lodówki. Dlatego chcemy teraz wcześniej narzucić ton programowy. Uzasadniamy nasz sprzeciw wobec PiS. Zarzucano nam, że tylko krytykujemy, że mówimy na wszystko nie, tylko dlatego, że to PiS. Ten program jest odpowiedzią na te zarzuty. Tu jest dużo konkretów, często kontrowersyjnych, do debaty. Ten program jest po prostu bardziej pełny, dojrzały, bo i sama Platforma jest bardziej dojrzała, ma już więcej lat. Pokazujemy, że jesteśmy gotowi wygrać wybory i przejąć władzę, nawet samodzielnie, że jesteśmy pełną alternatywą dla PiS.

No właśnie, atmosfera na konwencji jest taka, jakby wybory były tuż-tuż. Nie obawiacie się, że zaczynając teraz "przegrzejecie się"?
Nie jesteśmy w blokach startowych. To nie będzie falstart. Chcieliśmy pokazać, że nasze zwycięstwo w wyborach samorządowych potwierdza, że jesteśmy gotowi do wzięcia władzy w Polsce. Pokazujemy też, że dużo ludzi spoza Platformy jest gotowych angażować się w nasz program. Zgodnie z jego nazwą: to nie ma być Polska Platformerska, ale Polska Obywatelska.

W Platformie są dwa przeciwległe skrzydła, które symbolizują z jednej strony Jan Rokita, z drugiej – Andrzej Olechowski. Które z nich jest silniejsze?
Platforma jest i z jednym, i z drugim. Bronisław Komorowski porozkładał te akcenty.

Ale wielu obserwatorów wskazuje, że tego się nie da pogodzić.
Próbujemy. Ta partia musi być pełna, musi być różnorodna i musi mieścić bardzo dużo. Ludzie muszą znaleźć twarze polityków, którzy różnią się między sobą, ale zamykają się w tym projekcie Polski Obywatelskiej.

A będą nowe twarze?

Będą, ale nie nagle. Wszyscy już się przyzwyczajają, że Jerzy Buzek też jest z nami.

Grzegorz Schetyna jest sekretarzem generalnym Platformy Obywatelskiej



















Reklama